|
Zanim uśniesz zapamiętaj , że ja bez Ciebie to jak bez bliskich święta , jak lekarz bez pacjenta , studia bez studenta , telekomunikacja bez abonenta .
|
|
|
Mówił , że by za nią umarł . Kurwa , nigdy nie widziałam , żeby ktoś się tak rozumiał .
|
|
|
Będziesz gonił za pracą jak pierdolnięty , będą błędy, ktoś będzie mówił - pierdol błędy .
|
|
|
Poczujesz miłość , trafisz od tak na nią , kiedy poprosi byś tam został na noc i nie pytaj mnie skąd to wiem jak większość , może kiedyś sam pojmiesz to .
|
|
|
Pomyśl , pierwsze kroki , poczujesz ból upadku . Przyzwyczaj się , bo będzie w chuj upadków .
|
|
|
Oczy mam przekrwione , kłamią jeśli widzą płomień .
|
|
|
Kiedy łza zamknie powiekę, ja znów stanę się człowiekiem .
|
|
|
Chcę spojrzeć w twoje oczy , jak to grzech , niech spłonę .
|
|
|
Twoje prochy jak brud ktoś zmiecie z nad trumny i nie pytaj mnie skąd to wiem , bo nie wiem wcale , ale przypuszczam , że kiedyś tak się stanie ..
|
|
|
I na trumnę spluną wszyscy którym ufasz , dla nich będziesz tylko tym który upadł tak nisko , że dno to dla Ciebie jak sufit .
|
|
|
Poczujesz strach siegajac pierwszy raz po fajki , później świat nauczy Cie tu brać co da Ci .
|
|
|
Zaczynasz z krwią na ryju w szpitalnej salce wśród krzyku kobiety z której własnie wylazłeś . Pierwszy krzyk , można mówić - farciarz , bo niektórym głos słowa będą tłumic gardła .
|
|
|
|