 |
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
nic nie zabija równie doszczętnie niż uczucie tęsknoty, które jest tylko bliskością w oddaleniu.
|
|
 |
- cześć, kocham Cię. - powiedziała zdejmując z jego głowy fullcapa. - zostawiam Ci kawałek serca, a to biorę w depozycie bo wiem, że na nic innego względem mnie Cię nie stać.
|
|
 |
cieszę się, że byłeś. nie istotne, że Cię nie ma. istotne, że mam przeszłość w którą mogę się przenosić zaraz po zaśnięciu, tuż przed przebudzeniem i w trakcie snu, kiedy panicznie jeżdżę ręką po łóżku prymitywnie Cię szukając zamiast koca, kiedy jest mi zimno.
|
|
 |
i'm a victim of your smile
|
|
 |
Brak umiejętności wybaczenia to Twoja największa wada, i przekonuję się o tym przy każdej kłótni gdy argumenty zastępujesz właśnie tym wypominaniem. / Stostostopro .
|
|
 |
Zawsze miałaś wiele do powiedzenia, i nigdy nie nauczyłaś się słuchać. / Stostostopro .
|
|
 |
nie mów, że mnie znasz. bo samej siebie do końca nie znam nawet ja. / veriolla
|
|
 |
-Natychmiast się stąd oddal, wykonując jednocześnie ćwiczenia, będące elementem rozgrzewki lekkoatletycznej.
-Że co?!
-Spierdalaj w podskokach.
|
|
 |
Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
|
|
 |
Masz styl i masz klasę, zostań moim przydupasem.
|
|
 |
Zwykłe życie, toczące się tak jak toczy się życie, czyli najczęściej między wierszami na marginesach.
|
|
|
|