 |
czuję się, jakbym żyła pośród cieni. zniknęli ludzie, z którymi kiedyś dzieliło się wszystko. kolory zblakły, a ukochany widok od czasów dzieciństwa stracił swój urok i czar. jakby sens krążył gdzieś w powietrzu, ale na tyle wysoko, żebym nie mogła go dotknąć. / tonatyle
|
|
 |
jedyne czego naprawdę pragnę, to być jedną z tych, które budzą się bez zmartwień przy promieniach porannego słońca i śpiewają przy śniadaniu optymistyczne piosenki. żyją pełną piersią, nie przejmują się ludźmi, potrafią kontrolować uczucia i dostrzec w świecie najmniejsze dobro. / tonatyle
|
|
 |
niewiele rzeczy ma dzisiaj sens. dlatego jeśli go gdzieś dostrzeżesz, walcz o niego. / tonatyle
|
|
 |
większość dziewczyn odchodzi, dziękuje za związek przy pierwszym przewinieniu i szuka dalej szczęścia i nowego uczucia. ja tak nie potrafię i stale zastanawiam się czy to dobrze czy źle. / tonatyle
|
|
 |
jestem jedną z tych, które walczą o miłość, nawet jeśli nie widać już nadziei. / tonatyle
|
|
 |
im ciężej jest, tym mocniej zależy mi na zgodzie. i może byłoby dobrze, gdyby troska o porozumienie wypływała z obu stron. / tonatyle
|
|
 |
jak to jest, że miłość rani gorzej niż cokolwiek innego na świecie, a mimo to tak bardzo do niej lgniemy, tak mocno jej poszukujemy i tak bardzo za nią tęsknimy. chyba nigdy tego nie zrozumiem. / tonatyle
|
|
 |
kocham go. pomimo wielu ran, przykrych słów i nieporozumień. pomimo jego ciężkiego charakteru i jeszcze gorszego uporu. chciałabym, żeby to dostrzegał, a nie miał jedynie pretensje i dyktował warunki. / tonatyle
|
|
 |
czasem myślę, że lepiej jest nie kochać nikogo. byś samotnym, ale spokojnym. nie martwić się o sprzeczki, o problemy i smutki. nie myśleć o tym, czy kolejny dzień będzie przyjemny czy spędzony na kłótniach. po prostu żyć i być sobą. / tonatyle
|
|
 |
biegam za szczęściem, jakby było na wyciągnięcie ręki. / tonatyle
|
|
 |
chciałabym uwolnić się od wszystkich tych, którzy zatruwają mi życie. / tonatyle
|
|
|
|