 |
|
I can feel your heartbeat...
|
|
 |
|
Gdzieś, pomiędzy tkankami i słowami jest dusza,
która zmusza nas do pokonywania kolejnych granic.
|
|
 |
|
społeczna degradacja strzępami godności...
|
|
 |
|
nic nie warte są te dni, które spadły z kartek
dzisiaj nie ma ich i niech zostaną chujowym żartem
|
|
 |
|
możesz być pewny, że nie pękam jeśli chodzi o jutro,
bo jutra nie ma dla mnie
|
|
 |
|
nie liczy się hajs, nie liczy się nic
|
|
 |
|
to nie słabość, ale jakby brakowało nam poczucia sensu
|
|
 |
|
chcesz iść? to idź. nie jestem ździwiona
|
|
 |
|
ludzi na ludzkie odruchy czy słowa nie stać
|
|
 |
|
brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź
|
|
 |
|
jeśli facet mówi Ci, że Cię kocha- pierdol to, zapewne kocha jeszcze innych pięć osób
|
|
 |
|
wyobrażałam sobie na milion sposobów jak zapraszasz mnie na kawę, a Ty nic
|
|
|
|