 |
Czasami mam sam siebie dosyć i tylko szykuję nową ucieczkę.
|
|
 |
Ile jeszcze mam Ci dać? nie widzę niczego więcej do udowodnienia.
|
|
 |
Jakbyś się pytał to nie boli mnie to, już pusty stolik, pij do woli, a co.
|
|
 |
Czasem nie wystarczy, jaką masz silną wolę, to czasem nie wystarczy, że jesteś spoko koleś, jeśli z tarczy walisz, z którą miałeś wrócić, co jest?
|
|
 |
Nienawidzę ludzi, szkoły i baranów i kończę na melanżu, kiedy tylko wyjdę na dwór.
|
|
 |
Byłem dla niej terapeutą tylko, ktoś taki przydałby się mnie.
|
|
 |
Przypominasz mi mnie jak byłem szczylem, zazdrosnym tak, że wszystko niszczyłem.
|
|
 |
Olejmy to, przyjedź rano, obejmij wzrokiem ogrom tej głupoty wśród nas.
|
|
 |
Na sercu przy paru głębokich mam bliznę.
|
|
 |
Pamiętaj, że to co tu chodzi w parze to zbrodnia i kara.
|
|
 |
Zawsze szanuję odmienne tu zdanie, jak w moje się mordo nie wpieprzasz.
|
|
 |
Ze wszystkim sobie sam poradziłem i dobrze wiem, że tylko to mi nieraz dodaję siłę, ale nie mogę, ta samotność, chyba kiedyś zabije... mnie.
|
|
|
|