 |
|
Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi.
|
|
 |
|
Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie.
|
|
 |
|
I kiedy zdaję sobie sprawę z tego, ile razy mnie zraniłeś i ile razy byłam w stanie Ci to wybaczyć, zdaję sobie sprawę z tego, że to miłość.
|
|
 |
|
Powiedz, że mnie kochasz. Potem mogę zniknąć. [ disable ]
|
|
 |
|
WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.
|
|
 |
|
Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Odciski naszych palców na życiu innych nie znikają. Czy to prawda?
|
|
 |
|
Byłeś, tego się kurwa nie zapomina.
|
|
 |
|
Wiesz, czasami nie chcesz niczego poza tym, żeby kogoś dotknąć. chociaż brzegiem koszulki, albo tym najmniejszym palcem u lewej ręki. Czasami chcesz po prostu nie musieć odwracać głowy i czuć tą bliskość, czuć, że ktoś siedzi obok Ciebie, ta jedna jedyna osoba. Na własnej skórze znaleźć jego ciepło, włosek, milimetr zapachu. Wiesz, czasami najbardziej wyuzdaną fantazją potrafi być ta, żeby się położyć, wtulić się i zasnąć.
|
|
 |
|
Te łzy więzione pod powieką najwięcej nas pieką.
|
|
 |
|
Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu- milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
|
|
 |
|
Faceci, którzy czule całują swoje dziewczyny w czoło to najbardziej czarujące istoty na świecie
|
|
|
|