 |
Pierwsza zasada miłości : dla bezpieczeństwa lepiej udawaj ,że kochasz.
|
|
 |
Wczoraj był pierwszy wieczór, kiedy po kłótni nie napisał mi tego głupiego "dobranoc",do którego tak przywykłam. Łzy leciały mi po policzku,który przyciskałam do poduszki. Nienawidzę takich chwil, nienawidzę. Uświadamiam sobie wtedy, że tak często chcę odejść i skreślić tą znajomość, a chwila ciszy doprowadza mnie do płaczu, uświadamiam sobie, że nie chcę go stracić, mimo wszystko./esperer
|
|
 |
Mam dość, po prostu. Myślałam,że damy radę, że jeśli obojgu nam zależy to olejemy przeszłość, a kurwa potykamy się o najprostsze rozmowy. Co się z nami stało? /esperer
|
|
 |
Słucham tykania zegara, bo to mnie uspokaja. Kiedyś to było bicie Twojego serca./esperer
|
|
 |
Drogi/a chłopaku/dziewczyno. Jeśli nie odwzajemniasz uczucia osoby,która Cię kocha, powiedz jej to. Pamiętaj, że złudzenia bolą bardziej niż prawda, nawet ta najsmutniejsza. Dziękuję./esperer
|
|
 |
Gdyby ludzie wychodzili z serca tak jak z życia, byłoby łatwo. Tyle, że nie jest. Wspomnienia płyną Ci w żyłach, ich nie wydrapiesz, to one zniszczą Ciebie./esperer
|
|
 |
Nie żałuję, że Cię poznałam, bo dałeś mi zajebiste wspomnienia, a każda chwila cierpienia wywołana Twoim zachowaniem czegoś mnie nauczyła./esperer
|
|
 |
Może kiedyś znajdziemy się jeszcze raz we dwoje w tym samym miejscu, o tej samej porze.
|
|
 |
Czy to na wieki wieków amen się już skończyło ? Nie chodzi o seks, a pięknie razem było.
|
|
 |
Ciągle zapatrzona w niebo, rozmyślam wciąż o Tobie, jak by było teraz nam, gdybym miała Cię przy sobie.
|
|
 |
Jeśli kiedyś będziesz czuł się samotny, będziesz miał jakiś problem, albo po prostu będziesz chciał z kimś pogadać to nie wybieraj mojego numeru, bo teraz ja jestem tak samo obojętna jak Ty kiedyś./esperer
|
|
 |
Niektórym się wydaję, że mogą wchodzić i wychodzić z naszego życia jak ze sklepu całodobowego, a potem mają pretensje,że ktoś zamyka im drzwi przed nosem, albo wnętrze nie ma nic do zaoferowania./esperer
|
|
|
|