głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lied

Możesz zostać. Robić romantyczne kolacje  wyciągać mnie na spacery. Zasypiać i budzić się koło mnie. Nazywać swoją dziewczyną  przyszłą żoną i matką Twoich dzieci. Możesz o mnie zadbać  mówić  że to już na zawsze. Zaadoptuj moje serce  weź moje ciało  tylko pozbądź się złudzeń  że kiedykolwiek to odwzajemnię. Wiesz  dla kogoś już byłam kimś  kim teraz dla Ciebie i on wziął wszystko co we mnie czuło. Nie mów potem  że nie ostrzegałam   że Cię zraniłam  że serce pękło Ci w poprzek. Nie ma mnie dla Ciebie  choć Ty jesteś dla mnie. Nie mam w sobie nic co mogłoby Cię pokochać. Jestem emocjonalnym wrakiem. esperer

esperer dodano: 26 września 2013

Możesz zostać. Robić romantyczne kolacje, wyciągać mnie na spacery. Zasypiać i budzić się koło mnie. Nazywać swoją dziewczyną, przyszłą żoną i matką Twoich dzieci. Możesz o mnie zadbać, mówić, że to już na zawsze. Zaadoptuj moje serce, weź moje ciało, tylko pozbądź się złudzeń, że kiedykolwiek to odwzajemnię. Wiesz, dla kogoś już byłam kimś, kim teraz dla Ciebie i on wziął wszystko co we mnie czuło. Nie mów potem, że nie ostrzegałam, że Cię zraniłam, że serce pękło Ci w poprzek. Nie ma mnie dla Ciebie, choć Ty jesteś dla mnie. Nie mam w sobie nic co mogłoby Cię pokochać. Jestem emocjonalnym wrakiem./esperer

ROZDZIAŁ JEDENASTY.   Znowu czuję Cię tu. ♥  http:  dziwneprzypadkinastolatki.blogspot.com 2013 09 rozdzia jedenasty 26.html

ciamciaramciaa dodano: 26 września 2013

Pocałowałeś mnie w taki sposób  jakbyś chciał wziąć trochę na zapas. Jakbyś chciał wryć mnie sobie w pamięć. Mogłam się zorientować  że to nasz ostatni raz  bo w tym wszystkim było coś z pożegnania. Ty już wiedziałeś  że nie wrócisz. esperer

esperer dodano: 26 września 2013

Pocałowałeś mnie w taki sposób, jakbyś chciał wziąć trochę na zapas. Jakbyś chciał wryć mnie sobie w pamięć. Mogłam się zorientować, że to nasz ostatni raz, bo w tym wszystkim było coś z pożegnania. Ty już wiedziałeś, że nie wrócisz./esperer

Wiesz  na początku było fajnie. Odzyskałam wolność. Imprezy  alkohol  nowe przelotne znajomości i znowu czułam  że żyję. Miałam wrażenie  że dobra zabawa to wyznacznik dobrze spędzonego czasu. Pędziłam gdzieś na oślep  od jednego kieliszka do drugiego. Nie tęskniłam  bo przecież miałam grono wielbicieli  a wtedy liczyły się tylko fizyczne doznania. To przyszło znienacka  na krótko  pierdolnęło w momencie i w momencie odeszło. Oto naszła mnie myśl  że chciałabym Ci o czymś opowiedzieć  ale nie mogę  bo przecież sama z Ciebie zrezygnowałam. Wypiłam shota  przeszło  na jakiś czas. Potem zaczęło wracać  mocniej i na dłużej. Teraz? Teraz widzę mój błąd  błąd  którego już nie mogę naprawić. Już nie chcę się budzić gdzieś tam  chcę budzić się obok Ciebie. Nie chcę mówić do kogoś  chcę do Ciebie. Nie chcę seksu  chcę Twojej miłości. Wódka była zabawą  a teraz jest jedynym sposobem na zapomnienie. Żałuję  że musiałam stracić  aby docenić  a doceniłam zbyt późno. esperer

esperer dodano: 25 września 2013

Wiesz, na początku było fajnie. Odzyskałam wolność. Imprezy, alkohol, nowe przelotne znajomości i znowu czułam, że żyję. Miałam wrażenie, że dobra zabawa to wyznacznik dobrze spędzonego czasu. Pędziłam gdzieś na oślep, od jednego kieliszka do drugiego. Nie tęskniłam, bo przecież miałam grono wielbicieli, a wtedy liczyły się tylko fizyczne doznania. To przyszło znienacka, na krótko, pierdolnęło w momencie i w momencie odeszło. Oto naszła mnie myśl, że chciałabym Ci o czymś opowiedzieć, ale nie mogę, bo przecież sama z Ciebie zrezygnowałam. Wypiłam shota, przeszło, na jakiś czas. Potem zaczęło wracać, mocniej i na dłużej. Teraz? Teraz widzę mój błąd, błąd, którego już nie mogę naprawić. Już nie chcę się budzić gdzieś tam, chcę budzić się obok Ciebie. Nie chcę mówić do kogoś, chcę do Ciebie. Nie chcę seksu, chcę Twojej miłości. Wódka była zabawą, a teraz jest jedynym sposobem na zapomnienie. Żałuję, że musiałam stracić, aby docenić, a doceniłam zbyt późno./esperer

mam dość i naprawdę nie daję już rady i znowu się zgubiłam i nie potrafię się odnaleźć i jest mi zimno i duszno bo duszę się tym wszystkim duszę się Tobą duszę się nami a najbardziej duszę się sobą i źle się czuję   taka zła   cholernie zła   pusta   najgorsza   nie panuję nad tym    nie panuję już nad niczym. Ciemność   ciemność dookoła ta ciemność jest wszędzie i kruszę się w niej   kruszę jak ten pierdolony biały proch który odkąd Cię zabrakło zastępuje mi powietrze. Czuję że nie powinno mnie tu być   przesiaduję na cmentarzu patrzę w znajome tabliczki i coraz częściej dochodzę do wniosku że powinnam być już wśród tamtych bliskich   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 24 września 2013

mam dość i naprawdę nie daję już rady i znowu się zgubiłam i nie potrafię się odnaleźć i jest mi zimno i duszno bo duszę się tym wszystkim duszę się Tobą duszę się nami a najbardziej duszę się sobą i źle się czuję , taka zła , cholernie zła , pusta , najgorsza , nie panuję nad tym , nie panuję już nad niczym. Ciemność , ciemność dookoła ta ciemność jest wszędzie i kruszę się w niej , kruszę jak ten pierdolony biały proch który odkąd Cię zabrakło zastępuje mi powietrze. Czuję że nie powinno mnie tu być , przesiaduję na cmentarzu patrzę w znajome tabliczki i coraz częściej dochodzę do wniosku że powinnam być już wśród tamtych bliskich / nacpanaaa

dziiękować ! teksty nacpanaaa dodał komentarz: dziiękować ! do wpisu 24 września 2013
czuję jak spadam... jak lecę w dół  z coraz większą prędkością  jak moje życie wali się  i rozpada na drobne kawałeczki. czuję się nic nie warta  samotna  odrzucona. czuję się wrakiem człowieka  który zostawiając wszystko  nie miał pojęcia  że nie będzie miał do czego wrócić...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 24 września 2013

czuję jak spadam... jak lecę w dół, z coraz większą prędkością, jak moje życie wali się, i rozpada na drobne kawałeczki. czuję się nic nie warta, samotna, odrzucona. czuję się wrakiem człowieka, który zostawiając wszystko, nie miał pojęcia, że nie będzie miał do czego wrócić... || kissmyshoes

to tak bardzo boli  gdy starasz się najmocniej na świecie  a nic z tego nie wychodzi. gdy próbujesz dobijać się drzwiami i oknami  błagając o jakąkolwiek rozmowę  a mimo to nadal być odtrącaną. to tak strasznie rani  gdy robi to tak bardzo bliska Ci osoba...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 24 września 2013

to tak bardzo boli, gdy starasz się najmocniej na świecie, a nic z tego nie wychodzi. gdy próbujesz dobijać się drzwiami i oknami, błagając o jakąkolwiek rozmowę, a mimo to nadal być odtrącaną. to tak strasznie rani, gdy robi to tak bardzo bliska Ci osoba... || kissmyshoes

trzymam za słowo : D :  teksty nacpanaaa dodał komentarz: trzymam za słowo : D :* do wpisu 23 września 2013
czuję jak mnie od siebie oddala. widzę  że nie chce mówić jak tak na prawdę jest u Niego. odrzuca mnie od siebie. zamyka się na mnie  próbując mnie od siebie odtrącić. rzuca we mnie wszystkim  co może mnie zranić od środka   prawdą  kłamstwem  i wkurwieniem. rozładowuje swoje emocje wrzeszcząc na mnie. jest coraz dalej  coraz gorzej mi do Niego dotrzeć  jest Go coraz mniej w moim życiu.. a na to nie pozwolę  nigdy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 września 2013

czuję jak mnie od siebie oddala. widzę, że nie chce mówić jak tak na prawdę jest u Niego. odrzuca mnie od siebie. zamyka się na mnie, próbując mnie od siebie odtrącić. rzuca we mnie wszystkim, co może mnie zranić od środka - prawdą, kłamstwem, i wkurwieniem. rozładowuje swoje emocje wrzeszcząc na mnie. jest coraz dalej, coraz gorzej mi do Niego dotrzeć, jest Go coraz mniej w moim życiu.. a na to nie pozwolę, nigdy. || kissmyshoes

setki razy odchodziłeś ode mnie  ze łzami w oczach krzycząc  że Cię niszczę. podobnie robiłam ja   zostawiając Cię  bo nie dawałam rady. godzinami paradoksalnie się kłóciliśmy    bo o to  by w Naszym związku w końcu było dobrze. wiele razy waliliśmy pięścią w ścianę  rzucaliśmy talerzami  i innymi przedmiotami. zrobiliśmy sobie z psychiki bagno   i po co to wszystko było? po co te łzy  te kłótnie i te poranione nadgarstki? jaki sens miało to wszystko   każde staranie się  każde naprawianie? do czego doszliśmy dzięki temu? chyba do punktu wyjścia  bo właśnie tutaj znajdujemy się już od roku...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 września 2013

setki razy odchodziłeś ode mnie, ze łzami w oczach krzycząc, że Cię niszczę. podobnie robiłam ja - zostawiając Cię, bo nie dawałam rady. godzinami paradoksalnie się kłóciliśmy - bo o to, by w Naszym związku w końcu było dobrze. wiele razy waliliśmy pięścią w ścianę, rzucaliśmy talerzami, i innymi przedmiotami. zrobiliśmy sobie z psychiki bagno - i po co to wszystko było? po co te łzy, te kłótnie i te poranione nadgarstki? jaki sens miało to wszystko - każde staranie się, każde naprawianie? do czego doszliśmy dzięki temu? chyba do punktu wyjścia, bo właśnie tutaj znajdujemy się już od roku... || kissmyshoes

kolejny raz mnie osaczasz. kolejny raz czuję jak wracają wspomnienia  które tak dawno wywaliłam z głowy siłą. kolejny raz moja poczta głosowa słyszy Twój głos. kolejny raz sprawiasz  że cierpię. kolejny raz udowadniasz  że jesteś pieprzonym dzieciakiem.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 września 2013

kolejny raz mnie osaczasz. kolejny raz czuję jak wracają wspomnienia, które tak dawno wywaliłam z głowy siłą. kolejny raz moja poczta głosowa słyszy Twój głos. kolejny raz sprawiasz, że cierpię. kolejny raz udowadniasz, że jesteś pieprzonym dzieciakiem. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć