|
Powroty bywają bardzo trudne, ale wraca się łatwiej gdy wiesz, że ktoś na Ciebie czeka... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Czasami mówię o sobie źle, ale nie chodzi mi o to, że chcę Cię od siebie odepchnąć. Chcę po prostu Ci pokazać moje wady, ciemne strony i rysy na charakterze, żebyś nigdy nie mógł powiedzieć, że Cię okłamałam odgrywając jakąś rolę. Nie chcę, żebyś się rozczarował, bo ja już w przeszłości słyszałam zbyt wiele kłamstw, żeby zrobić Ci teraz to samo./esperer
|
|
|
Czasami przychodzi moment, kiedy życie wywraca się do góry nogami. Wszystko staje na głowie. Zachodzą zmiany a Ty siedzisz, bezruchu tkwisz w tym wszystkim zastanawiając się co ze sobą zrobić. My ludzie nie lubimy diametralnych zmian.. Gdy już się przyzwyczaimy to ciężko jest coś zmienić. Ciężko zaakceptować nowe otoczenie. Myślisz, zastanawiasz się.. Nic. Ogromna pustka. Nie wiesz co zrobić.. Analizujesz wszystko pytając siebie "Czy na nowo zacząć się przyzwyczajać do życia? Przeczekać zmiany? A może po prostu pozwolić życiu toczyć się dalej.. zaakceptować to co jest. Czasami nowe nie znaczy gorsze. Czasami coś odmiennego przynosi radość. Ja zaryzykowałam. Dziś mam miłość, której tak bardzo mi brakowało. Ty też się nie bój - zostaw wszystko za sobą. ZARYZYKUJ. Zawalcz o siebie. Z czystym sumieniem mogę Ci powiedzieć, że warto. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Zapomniałam co to złość, łzy, smutek i kujące do granic możliwości serce. Bezsenne noce przepełnione krzykiem przeszły do historii. Miłość leczy serce. Reperuje każde zadrapanie i każdą szczelinę wypełnia szczęściem po same brzegi. Mam Jego. Mam coś więcej niż silne ramiona, czułe pocałunki i bezgraniczne bezpieczeństwo. Znalazłam drugą połowę serca - znalazłam coś co tchnęło we mnie nowe życie. Odnalazł we mnie to co było ukryte gdzieś w najciemniejszym zakamarku szczupłego ciała. Wyciągnął na światło dzienne ukrytego wewnątrz dzieciaka, który cieszy się w głos oglądając bajki. Niezdarę potykającą się o własne nogi i marudę, z którą ciężko czasem wytrzymać. Nie poddaje się. Mocno kocha i czuję to za każdym razem gdy szepcze do ucha czule całując w szyję, na której mam najczulszy punkt. Uwielbiam go. Przy nim mogę być sobą, wreszcie nie muszę nikogo udawać. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jesteś najwspanialszą niespodzianką jaką otrzymałam od losu. Moim oczkiem w głowie, moją drugą połową serca. Osobistym nauczycielem i aniołem stróżem przy boku. Motywacją do życia, oazą spokoju ale też zagadką na resztę dni. ♥ [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Tęsknię. Z dnia na dzień coraz bardziej. Coraz bardziej go kocham. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Pod czarnym polarowym kocem z szklanką wódki w dłoni tęskniłam.. TAK TĘSKNIŁAM. Nie chciałam zapomnieć. Brakowało mi ciepła, otuchy i jego uśmiechu. W sumie to brakowało mi jego. Brakowało mi go bardziej niż tej pieprzonej heroiny. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Teraz wiem. Jestem pewna, że przetrwamy wszystko. Bez względu na każdą przeciwność losu nic nas nie rozdzieli. Jesteśmy już nie tylko jedną osobą ale jednym bijącym sercem. Nikt nam nie zabierze tego co wspólnie stworzyliśmy. Nikt. Nie pozwolę na to.. oboje nie pozwolimy. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Jest tu ze mną. Powiedź.. powiedź, ze Ty też go czujesz. Krzycz jak dotyka dna Twojego serca próbując w nim zostać. Zdzieraj gardło, kiedy będzie rozdrapywał stare rany po niespełnionej miłości. Płacz.. Nie wstydź się łez. Płacz.. niech wszyscy widzą, że jeszcze Cię nie opuścił. Przyjaciół nie należy się wstydzić. Ja mojego zaakceptowałam z wszystkimi wadami i zaletami, których ma bardzo mało. Kocham go. Chociaż on jest ze mną zawsze. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Mam jego. Mam coś co jest tak cudowne, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać. Znaczy dla mnie więcej niż ulubiony sweter, więcej niż pluszowy miś, którego mam odkąd tylko pamiętam. Na jego imię, głos, spojrzenie z moim ciałem dzieją się niezrozumiałe dla mnie rzeczy. Uczucie gorąca, walące jak dzwon serce i oczy pełne miłości. Tak kocham go ! Bardziej niż zachody słońca, których nie potrafię sobie w żaden sposób odmówić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Oddałabym za Ciebie życie. Serio, wyciągnęłabym sobie serce z klatki piersiowej i podała Ci je na dłoni, gdybyś tego właśnie potrzebował. Byłeś moją najpiękniejszą przyszłością. Szczęście zaczynało się w momencie Twojej obecności, światło gasło za każdym razem kiedy Cię zabrakło. Decydowałeś o całym moim życiu, byłeś jego osią. Mit o drugich połówkach stawał się rzeczywistością, Twój ból odczuwałam dwa razy mocniej, naprawdę. Twoje łzy płynęły po moich policzkach, a serce pompowało krew za dwoje. Kiedy mnie dotykałeś, to kurwa, nikt nie wmówi mi, że nie można sięgnąć nieba. Kochałam Cię tak mocno, że pewnie nawet nie możesz sobie tego wyobrazić, ale to było kiedyś. Teraz? Teraz gdyby ktoś dał mi szansę poznania Cię na nowo, nie przyszłabym na to spotkanie, serio./esperer
|
|
|
|