|
Już nie potrafię odnaleźć się w tym syfie. Dajcie mi kurwa trochę nadziei.
|
|
|
Po burzy zawsze wychodzi słońce. Niech znajdzie się wreszcie ktoś, kto nie pozwoli, by ta burza w moim życiu trwała wiecznie.
|
|
|
Nienawidzę życia za to, że z każdym krokiem zamiast się podnosić, tylko się potykam i cierpię.
|
|
|
Noc powinna być o parę godzin dłuższa. Po 1. Żeby się wyspać, po 2. Bo noce są zajebiste.
|
|
|
Uwielbiam ludzi wartych zaufania. Są tacy wyjątkowi!
|
|
|
Postaraj się nie być skurwielem. Wiem, że to trudne zważając na to, jacy są teraz wszyscy, ale błagam - zostań moim wyjątkiem.
|
|
|
Nie umiem całkowicie nie patrzeć na wygląd, przepraszam.
|
|
|
Nie rozkochuj mnie w sobie, jeśli nie zamierzasz pokochać.
|
|
|
Pierdole, niech się dzieje co chce. Nie mam już siły, by się tym przejmować.
|
|
|
* Czasami czuje się jak marna, słaba trzcina, którą z łatwością wiatr jak chce wygina.
|
|
|
Nie mam zbyt wielkich wymagań, wystarczy mi, by kochał, rozkochał i dbał.
|
|
|
|