 |
Nie obiecuj nieba, jeśli nie jesteś w stanie najpierw stworzyć mi bezpiecznej przystani na ziemi.
|
|
 |
na chuj mi Romeo? nie jestem Julią, jestem sobą. chcę Ciebie.
|
|
 |
nienawidzę, gdy kiedyś coś było najważniejsze, a teraz zwyczajnie się nie liczy.
|
|
 |
Idziemy razem przez park. Oddycham dzięki niej, bo jest dla mnie tlenem. Upajam się bez końca, ponieważ nie znam granic. Jest dla mnie wszystkim.
|
|
 |
nie interesuje mnie co masz w gaciach, portfelu, w skrzynce odbiorczej. chcę wiedzieć co masz w sercu i czy tym czymś ewentualnie jestem ja.
|
|
 |
ustawiłam na gadu opcję nie archiwizowania wiadomości. tak no, żeby mnie przypadkiem nie kusiło, kiedy, a nuż napisze.
|
|
 |
dziś nawet grając z Nim w piłkarzyki i ogrywając Go do zera potrafiłam cieszyć się jak dzieciak. nieistotne, że dawał mi fory. liczy się to, że potem mogłam sprzedać Mu tego całusa na pocieszenie, a On wciągnął mnie do siebie na kolana szepcząc ciche 'brawo, mój mistrzu'. wiesz, to piękne zrozumieć, że jednak należy mimo wszystko zaryzykować.
|
|
 |
ocierając brzegiem koszulki łzy ukucnęłam i pospiesznie zaczęłam wyplątywać sznurówkę z jednego buta. kiedy była już prowizorycznie uwolniona podniosłam się stając przed Nim z desperackim półuśmiechem. zawiązałam sobie kolorowy sznurek wokół nadgarstka, a drugi koniec wcisnęłam Mu głęboko w dłoń. podniosłam wzrok i wzbierając w sobie resztki sił spojrzałam Mu w oczy. - nie pozwól mi odejść.
|
|
 |
nieistotne, że kilka razy uderzyliśmy zębami o zęby drugiego, że nie minął mnie kilkakrotnie prawidłowo nosem, a nasze wargi niekiedy się gubiły. nieważne. to był Ten pocałunek, Ten moment, Ta chwila w której zrozumieliśmy, że nie potrafimy bez siebie żyć, że nawet jeśli chcemy trzymać się z dala - to cholernie mocne uczucie przez które serce zasuwa tak szybko, nam nie pozwoli.
|
|
 |
Co to jest miłość? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca.
|
|
 |
I odeszła myśląc, że będzie szedł za nią.. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc '..błagam wróć..'
|
|
 |
. Nigdy nie kłam, nie uciekaj, nie oszukuj i nie pij. Jeśli musisz skłamać to w objęciach osoby, którą Kochasz. Jeśli musisz uciec to tylko od złych ludzi. Jeśli musisz oszukać, oszukaj śmierć. A jeśli musisz pić, pij w chwilach, które zapierają dech.
|
|
|
|