 |
|
Byl idiota , ale tak zajebiscie perfekcyjnym , ze zadna nie dala rady mu sie oprzec
|
|
 |
|
No fakt . Laska ma ladna buzke , ma niezle , dlugie nogi , naturalne , sliczne czarne wlosy oraz jest szczupla i w chuj zajebiscie seksowna. Ale uwierz - nie trzeba tego wyrazac w tak prostacki sposob twierdzac , ze bedzie nastepna Twoja dupa do bzykania
|
|
 |
|
POMYSL NA ; milosc z drobinkami szczescia
|
|
 |
|
Nie potrafie z Ciebie zrezygnowac , mimo , ze wyrzadziles mi tyle krzywdy , wiem , ze mnie kochasz , ze nikt nie bedzie mnie kochal tak bardzo jak Ty i dla nikogo nie bede az tak wazna jak dla Ciebie , a dla jasnosci .. tez Cie kocham
|
|
 |
|
- Zjesz to całe ciasto sam ? - Nie, z bitą śmietaną !
|
|
 |
|
Chodz ! Pokaze Ci nasze zajebiste wspomnienia
|
|
 |
|
I caly czas powtarzasz , ze zaczniemy od poczatku ... Ale tak sie nie da , nie da sie wymazac tego wszystkiego , co bylo , po prostu sie nie da , ale wiedz , ze Cie kocham i nie musimy zaczynac od poczatku , mozemy po prostu kontynuowac to wszystko , bo przeciez zalezy nam na sobie , kochanie
|
|
 |
|
Tak , stoj tu , stoj , i patrz jak sie spalam , jak sie niszcze . Przeciez w tym jestes najlepszy
|
|
 |
|
Co u mnie ? Po staremu .. Nadal jestes najwazniejszym chlopakiem w moim zyciu
|
|
 |
|
Szukalam spodenek , ktore na tylku mialyby serduszka , to by jednoznacznie znaczylo , ze mam w dupie milosc
|
|
 |
|
boli Cie to, że pomimo Twojego opisu na gadu ' czas umrzeć, czas zejść z tego świata' nikt do Ciebie nie napisze, nie zapyta co się stało. a Tobie po prostu brakuje czułości ze strony bliskich. brak sensu życia napełnia całą Ciebie, a świadomość, że nikogo nie obchodzisz boli jeszcze bardziej
|
|
 |
|
Kiedyś o mnie zapomnisz, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. Oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stóp do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz? I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. Ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. Jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.
|
|
|
|