 |
a mówili 'jak ślicznie razem wyglądają'... spierdoliłeś .
|
|
 |
-ciekawe...-co ? -no ciekawe czy ze sobą będą -oni już ze sobą kiedyś byli -aha to odnawiają miłość ? -nie ona jest naiwna i tak myśli , a on robi to tylko dla zakładu... -to powiedzmy jej ? -myślisz , że przemówisz do zakochanej ?
|
|
 |
jesteś hipokrytką. mówisz o wielkiej miłości , a kiedy ją spotykasz odwracasz się do niej plecami . chyba przegraliśmy nasze szczęście . miłego życia.
|
|
 |
uzależnię Cię od siebie, a potem zostawię na środku ulicy, tak jak niegdyś on mnie.
|
|
 |
zawsze gdy patrzysz na mnie tym Twoim kochającym spojrzeniem , mam wyrzuty sumienia, ja nie potrafię tak na Ciebie patrzeć .
|
|
 |
to zabawne jak czas wpłynął na moje poglądy .
|
|
 |
- patrz, materiał na męża. - skąd wiesz? - ma przekłute ucho. - no i? - zna ból i kupuje biżuterię. ;x
|
|
 |
możesz mówić co chcesz, robić wszystko owszem. budować świat w poprzek i o niego wszystko oprzeć.
|
|
 |
dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę.
|
|
 |
trzeba uważać komu się ufa.
|
|
 |
- kocha mnie . - skąd to wiesz ? , - bo wie o mnie wszystkie najgorsze rzeczy , a mimo to trwa obok .
|
|
|
|