 |
Żyję życiem, które Ty uzupełniasz / koteekxd
|
|
 |
Lepiej unikać emocji niż pozwolić by Cię dopadły i powaliły, a ponieważ nic nie trwa wiecznie, w końcu wszystko co dobre będzie boleć jak diabli/ jarajsiemnaxd
|
|
 |
Nie ma związków idealnych. Kłótnie są zawsze, więc pozostaje tylko wybór, z kim chcesz się kłócić. / slodkaastrawberry
|
|
 |
Chciałem dać Ci znacznie więcej niż ten rozpalony chłód, kilka może niepotrzebnych słów/ black-inside
|
|
 |
Do czyjegoś serca nie wchodzi się z ciekawości. / nadgryziona_x3
|
|
 |
wspominaj mnie zawsze z uśmiechem i radością – bo tylko to ma sens.. gdybyś miał mnie wspominać przez łzy – lepiej o mnie zapomnij./ roxana0507
|
|
 |
Niewiarykurwagodne jak długo musiałam leczyć kaca po wypiciu kilku litrów Ciebie. / arriane
|
|
 |
Jeśli ktoś staje się dla nas ważny, jeśli dopiszczamy go zbyt blisko, jesteśmy bezbronni wobec bólu, jaki może nam zadać./Kathryn Taylor- Powrót do Daringham Hall
|
|
 |
Teraz? To możemy już iść każdy w swoją stronę.. Ale kto się pierwszy odwróci przegrywa... / ejchcedociebie
|
|
 |
zanim zmarnujesz swój czas, dając komuś drugą szanse, rozejrzyj się, czy nie ma obok Ciebie kogoś, kto wciąż czeka na swoją pierwszą / olka258
|
|
 |
Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".
|
|
 |
Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.
|
|
|
|