 |
"Cztery godziny snu z tobą w ramionach daje mi więcej niż osiem godzin przewracania sie w pościeli, gdy cie ze mną nie ma".
|
|
 |
"Zdziwiłabyś się, ile można sobie wybaczyć.
Zdziwiłbyś się, bez czego można żyć. ”
|
|
 |
"Dotykam po tobie szeptów i smutnego dzbanka z kawą i klamki od kuchni
I ... to już nie to."
|
|
 |
''Krew tęskni zamiast tętnić.''
|
|
 |
"Warstwy. Każda następna myślała, że jest najważniejsza. Nie pamiętając, że każdą z nich przykryje kolejna. Następna. Że zapominanie jest niekiedy ważniejsze niż pamiętanie. I na odwrót. Że pamiętanie jest czasami ważniejsze niż zapominanie."
|
|
 |
“Nauczyłem się, że w obliczu prawdziwej miłości nie można się poddawać, nawet jeśli obiekt naszych uczuć nas o to błaga.”
|
|
 |
„Nie sądzę, żeby dwoje dorosłych ludzi żyjących pod jednym dachem i skazanych na siebie od rana do nocy, i w nocy, mogło przeżyć życie bez konfliktów.”
|
|
 |
„Nie ma smutniejszego miejsca na świecie niż puste łóżko.”
|
|
 |
Miałam coś powiedzieć, ale nie miałam siły wcześniej, coś, że jak bardzo tęsknie i jak w ogóle można tak tęsknić i jak bardzo jestem kurwa już zmęczona, przerażona, przytłoczona, bezsilna i jeszcze o tym, jak od kilku dni nie myślę już wyłącznie o niczym, oprócz Ciebie i że mój uścisk może złamać Ci żebra i że och kurwa, jakie to będzie wspaniałe, cały ten bezsens w końcu zniknie.
|
|
 |
Wstaje, jeszcze się nie ocknęłam a oni pytają mnie po co bazgrze w dzienniku zamiast otworzyć się żeby pogadać, nie mam wyboru, nie słyszę Twojego głosu, nie czuję ciepła, nie chcę do was mówić, pokradliście mi moje cechy, kiedyś powstrzymam swój krzyk, stracę moje obłąkane sny przypominające mi o odejściach, oczy mi się wypaliły, blask znikł, gdzieś w przestrzeni zgubiliśmy swoje zmysły, zabawne szaleństwo, moje serce jest otwarte ale nie znam do niego drogi, nie widać znaków, zanim zaczniesz się martwić zaczekaj aż się poniżę w pokoju wypełnionym dymem, nie wiem czy chcę wdychać te opary, są tu drzwi ale nie mam klucza, boję się naszego początku, kiedyś i tak przenikniesz mi przez palce.
|
|
 |
"Czy to nie przyjemne mieć kogoś, kto tęskni i chodzi, i czeka, i czeka?"
|
|
 |
"Niektórzy ludzie czują przykrość, wchodząc do pustego mieszkania, niektórzy nie potrafią zjeść we własnym towarzystwie śniadania, a samotny wieczór przyprawia ich o depresję. Mnie nie. Zwłaszcza w czwartkowy wieczór. Słucham muzyki, oglądam telewizję, sklejam modele, czytam książki, gotuję. Brak innych ludzi w otoczeniu to brak zagrożeń. Nikt niczego ode mnie nie żąda, niczego nie oczekuje, nikt nie ma wobec mnie planów ani wymagań."
|
|
|
|