głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika letsdrink

Będziemy uczyć się zapominać o sobie  o swoich nawykach  wadach i zaletach  będziemy zmuszeni nie pamiętać koloru swoich oczu  brzmienia głosu  temperatury dłoni  będziemy odizolowani  zamknięci  oddaleni  będziemy poddenerwowani  nie dla ludzi  dni będą straszne  noce nie do życia  dostaniemy tysiące pytań  na które najchętniej nie odpowiadalibyśmy wcale  bo dotyczą nas  a my właśnie w tych chwilach próbujemy przestać istnieć. Będziemy to przeżywać  jak wszyscy inni  tylko w nieco inny sposób  pewnie w bardziej dotkliwy i bardziej drastyczny  kocham Cię  boję się bardzo  przyjedź do mnie  zajmij miejsce po drugiej stronie łóżka i zabierz ten strach.   nieracjonalnie

ej_co_ty_odwalasz dodano: 12 października 2013

Będziemy uczyć się zapominać o sobie, o swoich nawykach, wadach i zaletach, będziemy zmuszeni nie pamiętać koloru swoich oczu, brzmienia głosu, temperatury dłoni, będziemy odizolowani, zamknięci, oddaleni, będziemy poddenerwowani, nie dla ludzi, dni będą straszne, noce nie do życia, dostaniemy tysiące pytań, na które najchętniej nie odpowiadalibyśmy wcale, bo dotyczą nas, a my właśnie w tych chwilach próbujemy przestać istnieć. Będziemy to przeżywać, jak wszyscy inni, tylko w nieco inny sposób, pewnie w bardziej dotkliwy i bardziej drastyczny, kocham Cię, boję się bardzo, przyjedź do mnie, zajmij miejsce po drugiej stronie łóżka i zabierz ten strach. / nieracjonalnie

Będziemy uczyć się zapominać o sobie  o swoich nawykach  wadach i  zaletach  będziemy zmuszeni nie pamiętać koloru swoich oczu  brzmienia głosu  temperatury dłoni  będziemy odizolowani  zamknięci  oddaleni  będziemy poddenerwowani  nie dla ludzi   dni będą straszne  noce nie do życia  dostaniemy tysiące pytań  na które najchętniej nie odpowiadalibyśmy wcale  bo dotyczą nas  a my właśnie w tych chwilach próbujemy przestać istnieć. Będziemy to przeżywać  jak wszyscy inni  tylko w nieco inny sposób  pewnie w bardziej dotkliwy i bardziej drastyczny  kocham Cię  boję się bardzo  przyjedź do mnie  zajmij miejsce po drugiej stronie łóżka i zabierz ten strach.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 12 października 2013

Będziemy uczyć się zapominać o sobie, o swoich nawykach, wadach i zaletach, będziemy zmuszeni nie pamiętać koloru swoich oczu, brzmienia głosu, temperatury dłoni, będziemy odizolowani, zamknięci, oddaleni, będziemy poddenerwowani, nie dla ludzi, dni będą straszne, noce nie do życia, dostaniemy tysiące pytań, na które najchętniej nie odpowiadalibyśmy wcale, bo dotyczą nas, a my właśnie w tych chwilach próbujemy przestać istnieć. Będziemy to przeżywać, jak wszyscy inni, tylko w nieco inny sposób, pewnie w bardziej dotkliwy i bardziej drastyczny, kocham Cię, boję się bardzo, przyjedź do mnie, zajmij miejsce po drugiej stronie łóżka i zabierz ten strach. / nieracjonalnie

 Sorry  to dobre słowo   przepraszam  jest zbyt ważne  więc sorry  sorry  bo musiałam wódkę wypić i tą moją duszę podreperować i nie martw się  nie przejmuj  nie myśl  nie angażuj  czekaj  tylko czekaj  jeśli chcesz i możesz  ja też czekam  czekam aż dojdę do siebie  lubię Cię  poczekajmy  przyzwyczaiłam się odchodzić.

ekstaaza dodano: 12 października 2013

"Sorry" to dobre słowo, "przepraszam" jest zbyt ważne, więc sorry, sorry, bo musiałam wódkę wypić i tą moją duszę podreperować i nie martw się, nie przejmuj, nie myśl, nie angażuj, czekaj, tylko czekaj, jeśli chcesz i możesz, ja też czekam, czekam aż dojdę do siebie, lubię Cię, poczekajmy, przyzwyczaiłam się odchodzić.

Zaczęłam wyobrażać sobie nas w łóżku  razem  ciemną nocą  za zamkniętymi na klucz drzwiami  widziałam twoje ramiona i czułam zapach  który pozwoliłeś mi poznać i zapamiętać  wbiłeś mi go do głowy  czułam oddech  cholera  nie tylko swój  musiałeś być wtedy obok mnie  dotykałeś moich bioder  czułam twoje chłodne dłonie i uśmiechałeś się  bo dostawałam dreszczy  zamykałeś oczy  czułam się ważna  potrzebna  niezbędna.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 11 października 2013

Zaczęłam wyobrażać sobie nas w łóżku, razem, ciemną nocą, za zamkniętymi na klucz drzwiami, widziałam twoje ramiona i czułam zapach, który pozwoliłeś mi poznać i zapamiętać, wbiłeś mi go do głowy, czułam oddech, cholera, nie tylko swój, musiałeś być wtedy obok mnie, dotykałeś moich bioder, czułam twoje chłodne dłonie i uśmiechałeś się, bo dostawałam dreszczy, zamykałeś oczy, czułam się ważna, potrzebna, niezbędna. / nieracjonalnie

Zabrakło w nim walki  poddał się  poświęcił jej wszystko  cholera  nie walczył o swoje  nie planował wygranej  nie chciał sprawiedliwości  nawet nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego  nie umiem sobie tego wyobrazić  musiałam patrzeć na to wszystko i ukrywać swój ból  bo przecież miałam na niego poczekać  chwilę  może trochę dłużej  do momentu  kiedy wszystko się ułoży  będzie dobrze   obiecywał  nawet nie wiesz  jak to jest trzymać czyjeś dłonie i nie mieć pewności  czy one kiedyś w końcu będą tylko dla ciebie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 11 października 2013

Zabrakło w nim walki, poddał się, poświęcił jej wszystko, cholera, nie walczył o swoje, nie planował wygranej, nie chciał sprawiedliwości, nawet nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego, nie umiem sobie tego wyobrazić, musiałam patrzeć na to wszystko i ukrywać swój ból, bo przecież miałam na niego poczekać, chwilę, może trochę dłużej, do momentu, kiedy wszystko się ułoży, będzie dobrze - obiecywał, nawet nie wiesz, jak to jest trzymać czyjeś dłonie i nie mieć pewności, czy one kiedyś w końcu będą tylko dla ciebie. / nieracjonalnie

Dziękuję bardzo  życzę powodzenia :  teksty nieracjonalnie dodał komentarz: Dziękuję bardzo, życzę powodzenia :* do wpisu 11 października 2013
 Nie umiem  nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym  co niechcący pokochałem.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 11 października 2013

"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem."

Są z Tobą  po prostu. Kiedy Ty nie masz siły już iść  składać się po raz kolejny po tym  gdy znów jakaś druga osoba rozjebała Ci konstrukcję swoim odejściem. Potrafią wysłuchać po raz setny tą samą historię z nadzieją  że za którymś razem zakończenie będzie dla Ciebie szczęśliwsze. To nie ludzie  którzy wyciągają Cię na imprezy  ale ludzie  którzy po tych imprezach wyciągają Cię z kaca. Oni nie rozwiążą Twoich problemów  nie załatwią za Ciebie Twoich spraw  ale sama świadomość  że jest ktoś kto zawsze stoi po Twojej sprawie  sprawia  że życie tak jakby staję się prostsze. W momencie  kiedy ja nie mam siły oddać strzała życiu  oni zdzierają swoje dłonie na jego parszywym ryju. esperer

ej_co_ty_odwalasz dodano: 10 października 2013

Są z Tobą, po prostu. Kiedy Ty nie masz siły już iść, składać się po raz kolejny po tym, gdy znów jakaś druga osoba rozjebała Ci konstrukcję swoim odejściem. Potrafią wysłuchać po raz setny tą samą historię z nadzieją, że za którymś razem zakończenie będzie dla Ciebie szczęśliwsze. To nie ludzie, którzy wyciągają Cię na imprezy, ale ludzie, którzy po tych imprezach wyciągają Cię z kaca. Oni nie rozwiążą Twoich problemów, nie załatwią za Ciebie Twoich spraw, ale sama świadomość, że jest ktoś kto zawsze stoi po Twojej sprawie, sprawia, że życie tak jakby staję się prostsze. W momencie, kiedy ja nie mam siły oddać strzała życiu, oni zdzierają swoje dłonie na jego parszywym ryju./esperer
Autor cytatu: esperer

potrzebuję kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam  w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham  kto będzie pisał  dobranoc  i  dzień dobry   kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną  kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę  z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem  kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba  ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach  z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać  kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy  kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 10 października 2013

potrzebuję kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź.

nie zniosę już tego.to nie dla mnie myślałam że lubię takie życie bo czułam się tak cholernie dobrze  ale zaczęło się psuć kurwa o czym ja mówię  od zawsze się psuło a właściwie od zawsze byliśmy popsuci i przez to popsuła się też nasza relacja.kurwa mać tyle wylanych łez i godzin z pustym wzrokiem wbitym w znajomą ścianę.tyle tego wszystkiego że aż miesza się w głowie i nie da się zapamiętać  jointy wypady za miasto  wagary w łóżku dziki seks na stacji benzynowej  setki przeglądanych filmów  miliony KOCHAM CIĘ wyrażanych wzrokiem  te ramiona  które dawały takie bezpieczeństwo że kurwa już w żadnych innych nie będę czuła się lepiej. ale gdzie to wszystko się podziało?gdzie nasz sens i poranny uśmiech?Boże oddaj mi to wszystko i kurwa mać błagam wyzwól ze świadomości że nie ma już na tym parszywym świecie sytuacji  która mnie zaskoczy.Bo cholera jestem zdania że nie da się przebić bólu który już czułam.Chaos chaos setki niedomówień krzyków że czasu się nie cofnie. zabierz mnie stąd nerv

nervella dodano: 10 października 2013

nie zniosę już tego.to nie dla mnie,myślałam,że lubię takie życie,bo czułam się tak cholernie dobrze, ale zaczęło się psuć,kurwa o czym ja mówię, od zawsze się psuło,a właściwie od zawsze byliśmy popsuci i przez to popsuła się też nasza relacja.kurwa mać,tyle wylanych łez i godzin z pustym wzrokiem wbitym w znajomą ścianę.tyle tego wszystkiego,że aż miesza się w głowie i nie da się zapamiętać, jointy,wypady za miasto, wagary w łóżku,dziki seks na stacji benzynowej, setki przeglądanych filmów, miliony KOCHAM CIĘ wyrażanych wzrokiem, te ramiona, które dawały takie bezpieczeństwo,że kurwa już w żadnych innych nie będę czuła się lepiej. ale gdzie to wszystko się podziało?gdzie nasz sens i poranny uśmiech?Boże,oddaj mi to wszystko i kurwa mać błagam wyzwól ze świadomości,że nie ma już na tym parszywym świecie sytuacji, która mnie zaskoczy.Bo cholera jestem zdania,że nie da się przebić bólu,który już czułam.Chaos,chaos,setki niedomówień,krzyków,że czasu się nie cofnie. zabierz mnie stąd/nerv

To przez tą samotność  wiesz? wszystko  wszystko przez to  że on i ja i ona do tego i te odejścia i powroty i depresja i terapia  nerwica i kurwa w głowie mi się popierdoliło a oni ciągle pytają  czemu?  bo kurwa tak  bo mam źle w sobie  bo czuje się okropnie i nie chcę tu żyć  bo oni mi mówią  że on dzisiaj wraca a ja myślałam  że poukładałam wszystko i wiesz  nie chcę Go tu  nie chcę Go widzieć  mam dość  oh kurwa  kurwa  muszę wyjść zapalić.

ekstaaza dodano: 10 października 2013

To przez tą samotność, wiesz? wszystko, wszystko przez to, że on i ja i ona do tego i te odejścia i powroty i depresja i terapia, nerwica i kurwa w głowie mi się popierdoliło a oni ciągle pytają "czemu?" bo kurwa tak, bo mam źle w sobie, bo czuje się okropnie i nie chcę tu żyć, bo oni mi mówią, że on dzisiaj wraca a ja myślałam, że poukładałam wszystko i wiesz, nie chcę Go tu, nie chcę Go widzieć, mam dość, oh kurwa, kurwa, muszę wyjść zapalić.

“ Nie powtarzaj mi  że to nieważne. Wierzę w każde słowo  jak w ciebie. Jesteś numerem jeden dla mnie  a ty na poważnie tego nie bierzesz. Zanim zaczniesz się wahać  zobacz gdzie jestem  daję ci wszystko. Nadal niezmiennie mogę być wszędzie  a wciąż jestem blisko. ”

ej_co_ty_odwalasz dodano: 10 października 2013

“ Nie powtarzaj mi, że to nieważne. Wierzę w każde słowo, jak w ciebie. Jesteś numerem jeden dla mnie, a ty na poważnie tego nie bierzesz. Zanim zaczniesz się wahać, zobacz gdzie jestem, daję ci wszystko. Nadal niezmiennie mogę być wszędzie, a wciąż jestem blisko. ”
Autor cytatu: niekoffana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć