|
Pod tym numerem nie dzwoń, nikt już nie odbierze.
|
|
|
Potrzeba ciepła, ludzki odruch najprostszy, a później powikłania od brania tej miłości.
|
|
|
Żyliśmy dla siebie, później przeciwko sobie.
|
|
|
Ty tylko dla moich oczu, ja dla Twoich oczu- ten plan już nieistotny.
|
|
|
Chciałem w jej spojrzeniu odnajdywać zrozumienie i czuć wewnętrzny spokój.
|
|
|
Wiesz jaki jestem, nie będę prosił się o miłość skoro to się skończyło.
|
|
|
Pustki nie mam wokół siebie, noszę ją głęboko w sobie.
|
|
|
Zostało kilka jej rzeczy, otwarta szafa, wciskam twarz w ubrania, żeby poczuć jej zapach.
|
|
|
Mogę na Ciebie liczyć zawsze?
|
|
|
Pojawiłeś się znów w moim życiu jednak bez obaw. Nie martwię się już o to. Nie martwię się o Ciebie. Stałeś się człowiekiem dla mnie nieważnym. Stałeś się dla mnie obojętnością. Nasze spotkanie sprawiło że, to co czułam kiedyś już nie powróci. Nie czułam nic gdy Cię zobaczyłam. Dla mnie liczy się to co jest teraz. Liczy się On. On sprawił że pokochałam na nowo kogoś, kto nie jest tak zadufany w sobie.
|
|
|
W nocy oczy mamy jak koty, ciała też wrażliwsze na dotyk.
|
|
|
I nagle spotykam Ciebie stojącą na pustym placu, ostatni raz Cię widziałem wtedy po kłótni na kacu.
|
|
|
|