 |
bo moja miłość, to nie hejnał z Wieży Mariackiej i nie muszę o niej trąbić na cztery strony świata
|
|
 |
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań. Włosy upięte w kucyk, wygodny dres i rap. Kocham te dni.
|
|
 |
pytasz co u mnie? po staremu. nadal jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
 |
- Jak powiedzieć jej, że ją kocham?
- Po prostu to zrób.
- Mogę na tobie wypróbować?
- Jasne.
- Kocham cię.
- Dobra, a teraz idź to jej powiedz.
- Właśnie to zrobiłem. < 3.
|
|
 |
miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.
|
|
 |
Pochyliła się nad jego uchem i szepnęła ‘ mój ‘, to jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim całym. Wtedy on ją pocałował i powiedział ‘ Tylko moja’ .
|
|
 |
Jak Cię kocham, to Cię kurwa potrzebuję .
|
|
 |
Ona pozostała sama, pozostały marzenia, tysiące wspomnień, cudowne chwile, o których dziś musi zapomnieć .
|
|
 |
` ej, Mała – nie płacz. rób wszystko – pij, pal , klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu – ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom , pokaż ,że potrafisz być silna.
|
|
 |
Uwielbiam kiedy rozmawia tak czule z moim brzuchem poznajac każdy zakamarek mojego drobnego ciała-I co mówi?-spytałam dzisiejszego dnia-Czeeekaj,sprawdzę-powiedział przejęty niczym małe dziecko zjeżdzając wargami w dół.Przyłożył ucho do mojego płaskiego brzucha i zaczął nadsłuchiwać-No nic nie mówi.Nie chce ze mną gadać-powiedział całując brzuch wokół pępka po czym zaczął podnosić moją bluzkę do góry zębami-Ewidentnie mi ona przeszkadza-powiedział odszukawszy wargami moich warg.-Nigdy nie sądzilam,ze złączą się nasze drogi-rzekłam między pocałunkami.Czułam je wszędzie tak jak zapach namiętności unoszący się w powietrzu zmieszany z Jego i z moimi perfumami.Miałam rację.Nic od razu.Miłość i uczucie przyszło z czasem.Warto było poswięcić chwile smutku dla jednej takiej chwili szczęścia.Zakochuję się.Z każdnym dniem,z każdą godziną,minutą,pocałunkiem coraz bardziej..Nigdy nie czułam się tak cholernie szczęśliwą! || pozorna
|
|
 |
tracić z Tobą oddech, resztki moralności i samokontrolę.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o ten papieros, który dotyka Twoich ust.
|
|
|
|