 |
Nawet jeśli wrócisz, ja już nie czekam.
|
|
 |
Oddech weź, już najgorsze jest za Tobą. W końcu gdzieś będzie lepiej, daję słowo. Nie bój się, uwierz w siebie. Masz już wszystko. Poczuj więc że przed Tobą cała przyszłość, przecież wiesz.
|
|
 |
smak właśnie tych ust, za każdym razem był dla mnie jak zbawienie, co wieczór rozkoszowaliśmy się sobą, nie zwracając już nawet uwagi na to, jak wskazówki zegara coraz szybciej zmieniają miejsce swego położenia.
|
|
 |
nie chcę zapomnieć . nie dlatego że nadal jesteś dla mnie ważny . po prostu byleś jedną z najpiękniejszych chwil w moim życiu , a o nich się nie zapomina . za parę lat gdy przeglądając zdjęcia zobaczę nasze uśmiechnięte twarze i ręce złączone w jedno uśmiechnę się . nie z pogardą czy złością . będzie to szczery uśmiech , bo wspomnienia których mi dostarczyłeś są warte wszystkiego .
|
|
 |
chodziło jej o jakąkolwiek zmianę, niekoniecznie lepszą. byleby coś zmienić, by zniszczyć tę rutynę dnia codziennego.
|
|
 |
mówisz , że magia nie istnieje ? popatrz w jego oczy , analizując każdą ich plamkę . spójrz na jego uśmiech . poczuj jego usta , na swoich . gwarantuję , że zmienisz zdanie .
|
|
 |
dopiero teraz, u Jego boku zaczęła doceniać każdy ułamek sekundy swojego życia. zaczęła cieszyć się z najmniejszych drobiazgów. nawet malutki bukiet stokrotek podarowany przez Niego rysował nieskazitelny, delikatny uśmiech na jej promiennej twarzy. każdego dnia budząc się nie wierzyła w to, co ma, nie wierzyła że istnieje właśnie to uczucie, które na dobre zamieszkało w jej sercu.
|
|
 |
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro. // Vixen
|
|
 |
Nie pozwól, by Twoje życie straciło sens, przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
|
|
 |
Mimo tego, że wielokrotnie przez Ciebie płakałam, to nadal mam przeogromną ochotę przytulić się do Ciebie, jesteś moją słabością.
|
|
 |
No i jak ja mam Ci delikatnie dać znać, że za Tobą tęsknię?
|
|
 |
Wciąż coś mi będzie Ciebie przypominać. Na nowo z każdym dniem...
|
|
|
|