|
nie mam siły patrzeć jak zajmujesz się nią, nie mam siły udawać, że to mnie nie rusza.
|
|
|
chciałabym widzieć Twoją twarz, gdy ktoś wypowiada moje imię głośno przy Tobie. chciałabym żebyś pomyślał o mnie choć kilka sekund dziennie, chciałabym być jeszcze w zakamarkach Twojego serca..
|
|
|
uśmiechnij się do mnie i powiedz, że coś jeszcze moje imię dla Ciebie znaczy..
|
|
|
znów obudziła się we mnie ta potrzeba, abyś był blisko. znów pragnę z uśmiechem na twarzy wygłupiać się z tobą i nie wstydzić niczego, znów pragnę cie czuć blisko.
|
|
|
nie wyobrażam sobie, że mógłbyś mieć u swego boku jakąś `inną` dziewczynę. żadna dziewczyna nie jest ciebie warta i żadna na ciebie nie zasługuje. jesteś za dobry dla każdej z nich, dla każdej z wyjątkiem mnie..
|
|
|
mam ochotę po prostu podejść, spojrzeć w twoje paczałki i zobaczyć ten łobuzerski uśmiech, który codziennie dawał mi siłę żyć. po prostu podejść, przytulić i powiedzieć `tęsknie..`
|
|
|
spacerując po ciemnym osiedlu ze łzami w oczach zrozumiała, że straciła kogoś, kto był dla niej całym światem. duma nie pozwalała jej się do niego zbliżyć, ale bezsilna nadzieja, wciąż tliła się w jej sercu.
|
|
|
kurwa, tęsknie i chuj Ci do tego skurwielu.
|
|
|
dzisiaj już nic nie może mnie zaskoczyć, dojrzałam i mam inne priorytety i potrzeby.
|
|
|
kiedy jesteś ze mną, w sercu czuję ogień, męczę się bez Ciebie, odpoczywam przy Tobie, gdy z domu wychodzę najczęściej myślę o tym, że nienawidzę rozstań, a kocham powroty
to mój główny motyw
|
|
|
nigdy nie czułam, aż tak głębokiego strachu. mimo tego, że już nie jesteśmy razem, że nie widuję Cie, wiem że jesteś w moim życiu nadal kimś niewiarygodnie ważnym. nie ma dnia i godziny, abyś nie był w mojej głowie. chciałabym Ci wszystko wyjaśnić, ale strach przed odrzuceniem jest zbyt silny, on mnie paraliżuje. piszę do Ciebie to, ponieważ nie mam możliwości Cie spotkać `przypadkiem`, wiele razy próbowałam, ale nigdy mi się to nie udało. tęsknie za bardzo, tęsknie poza granicami moich możliwości, ale mało kto potrafi to zrozumieć. chętnie bym zadzwoniła, poprosiła o spotkanie, ale boję się. nie potrafię żyć bez Ciebie, więc po co mam żyć dalej? żyje i funkcjonuje resztami swoich sił. zrobiłabym wszystko, abyś wrócił. wszystko, a nawet jeszcze więcej. nie potrafię tak żyć, przepraszam..
|
|
|
|