 |
nawet nie wiesz jak bardzo boli to, kiedy każdego dnia muszę przechodzić obok ciebie i nie mieć odwagi spojrzeć ci w oczy i powiedzieć jak bardzo mi na tobie zależy. Gorszym bólem jest to że kiedyś potrafiłeś napisać głupie ,,cześć, co tam?,, i to sprawiało mi ogramną radość, a teraz jest tylko ta obojętność i udawanie, że nic między nami nie było. Każdego wieczoru czytam archiwum gdzie napisałeś, że byłam twoim marzeniem i nigdy nie przestałeś mnie kochać. Boję się, że kiedyś nie wytrzymam i powiem ci w końcu co do ciebie czuję.
|
|
 |
Muszę uświadomić sobie, że nie otrzymam od Ciebie już ani jednej odpowiedzi. Z kolei świadomość, że gdzieś tam przy mnie jesteś, pomaga mi. Czysta sprzeczność. Paradoks
|
|
 |
Cały ten syf ludzie próbują kolorować wódką, maskować uśmiechem, tuszować dobrym zachowaniem. Nie chcą, by coś lub ktoś zepsuł im ten zajebisty scenariusz idealnego życia. Mimo, że świat nam się wali, a najchętniej rozprulibyśmy sobie żyły, nie chcemy, by inni się dowiedzieli. Dlaczego? Może to strach przed wyśmianiem, zwykłym zlekceważeniem problemów. Powiedzeniem: `Nic takiego się nie dzieje, panikujesz`? Odrzucenie przez ludzi, którzy wydają być się najlepszymi osobami, jakie dotąd znaliśmy jest cholernie trudne. Dlatego pijemy. Dlatego popadamy w różne nałogi, z którymi nie umiemy sobie poradzić. Dlatego niszczymy samych siebie...
|
|
 |
Opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. Jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. Jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. Jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie. Opowiem Ci to wtedy, gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.
|
|
 |
z reguły jestem fajna, aczkolwiek w mordę tez potrafię dać.
|
|
 |
łzy wykuwają dziury, stare znajome kłucie. próbują zabić wszystkie wspomnienia, ale ja przecież będę pamiętać.
|
|
 |
są osoby, które tracimy pomimo naszych starań. są uczucia, które odczuwamy pomimo naszego sprzeciwu. są myśli, które kotłują się w naszej podświadomości pomimo naszej woli. są sytuacje, które mają miejsce pomimo naszych zamiarów. chcemy mieć wpływ na wszystko, nie mamy praktycznie na nic. życie byłoby przepełnione dennością, gdybyśmy mogli je rozplanować według naszych pragnień, a marzenia i rozmyślanie przed zaśnięciem, z nieosiągalnej abstrakcji zmieniłyby się w zbędną codzienność.
|
|
 |
Bo słowami można ranić do możliwości granic.
|
|
 |
Popełniłam wiele błędów, wiem. Ale dzięki nim nauczyłam się, że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu. Być silnym, nie poddawać się. Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej. Walczyć o swoje szczęście.
|
|
 |
Największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest dla nas obojętne.
|
|
 |
Brakuje mi Twojego "hej skarbie" i "pa piękna".
|
|
 |
uwielbiam moją mamę, która najpierw potrafi pokłócić się ze mną
o byle co, a godzinę później stanąć w Moich drzwiach z Desperadosem
w ręce mówiąc 'na zgodę, córuś'
|
|
|
|