 |
|
Naucz się tego skurwysyństwa. Tej pieprzonej obojętności na wszystko. Na ludzi, na ich uczucia, na to, co czują, choć nie powinni. Naucz się pozorów, jak je stwarzać, utrzymać, nie pogubić się w trakcie ich trwania. Pokaż, jak kochać fałszywie, tak starannie to udawać. Jak grać na czyichś nadziejach, marzeniach, jak skutecznie je wykreować, by tak perfekcyjnie je zniszczyć, bez poczucia winy. Zrób z siebie zimną sukę, taką, która straci wrażliwość, zapomni, czym ona jest, co to znaczy. Zabij swoje uczucia, pozbaw się ich, byś nie uległa, by nie obudziło się w Tobie poczucie winy, i abyś nie pękła, nie wycofała się. Niszcz ludzi, tak, jak ja. Bądź zła, nadludzko szydercza, inna. Naucz się, naucz się wszystkiego, całego pozerstwa, przecież ja to tak idealnie potrafię.
|
|
 |
|
Pomimo tego, że zabijam w sobie uczucia. Pomimo tego, że jest tak cholernie daleko, że nie ma go przy mnie. Pomimo, że widzieliśmy się tak dawno, że ktoś mógłby powiedzieć, że nigdy do tego nie doszło - to zawsze, ZAWSZE będzie miał pieprzone miejsce w moim sercu. Nigdy nie przestanie mi na nim zależeć, nigdy nie stanie się obojętny, nigdy nie zniknie z mojego życia, nawet jeśli sam z niego odejdzie, bo każde uderzenie serca będzie mi o nim przypominać. Zawsze będzie moim najskrytszym i największym marzeniem. Jego imie zawsze będzie wyryte we mnie i na jego dźwięk będzie mi wariować serce. Zawsze będę tęsknić za jego ustami, dłońmi, ramionami czy barwą głosu. Tak po prostu, z każdym kolejnym dniem, miesiacem, rokiem tęsknota będzie się nasilać. / podobnodziwka
|
|
 |
|
nic nie boli tak silnie, jak wspomnienia. te milsze męczą nawet mocniej. przykre są nauczką, a przyjemne wywołują dodatkowy żal, ponieważ nigdy więcej się nie powtórzą. / tonatyle
|
|
 |
|
pewnych uczuć nie da się ponownie odtworzyć. kiedy przeżyje się coś niezwykłego, nigdy więcej nic ani nikt nie jest w stanie wywołać identycznej euforii. / tonatyle
|
|
 |
|
czasem zdarza się magia. jej jedynym i największym minusem jest to, że mija bardzo szybko. / tonatyle
|
|
 |
|
czasem tęsknię za przeszłością, brakuję mi cholernie niektórych ludzi, których kiedyś pozwałam calkiem przypadkiem, myślą że nie będą mi do niczego potrzebni, a byli dla mnie jak rodzina. czasem dławię się łzami i cała się trzesę, a wszystko to wywołuje we mnie ta cholerna tęsknota! przepraszam tych, których kiedykolwiek skrzywdziłam, i tych, których jeszcze nieraz zranię. przecież jestem tylko czlowiekiem, cały czas popełniam błędy. / z pingera (paziulaa) :c
|
|
 |
|
czasem mam wrażenie, że gdy pojawia się kolejny problem do rozdania, Bóg zawsze wskazuje na mnie. / tonatyle
|
|
 |
|
http://o3.fbl.pl/w640/o5/201412/70/171485059.jpg ;(
|
|
 |
|
Na razie jesteśmy jak dwie osoby stojące po dwóch stronach rzeki, które dają sobie znaki. Czasem spotykają się na chwilę na moście, spędzają razem trochę czasu, chroniąc się przed złym wiatrem, a potem każda z nich wraca na swój brzeg, czekając, aż kiedyś będą mogli spotkać się na dłużej./fumik
|
|
 |
|
To straszne, że chłowiek potrafi się tak zmienić. Jednego dnia jest twoim najlepszym przyjacielem, któremu mówisz wszystkie tajemnice licząc na jego lojalność, jest zawsze, gdy oczekujesz pomocy, bo sobie nie radzisz, a drugiego dnia go nie poznajesz. Staje się dwulicowym śmieciem rozpowiadającym plotki na prawo i lewo. Zrobiłby wszystko tylko żeby ktoś go lubił. Spotykając cię mija bez słowa, a ty widzisz strach w oczach swojego dawnego przyjaciela. Śmieszne, bo za plecami ma wiele do powiedzenia na twój temat./Lizzie
|
|
 |
|
ten dzień był niezwykły. wstając wtedy rano nie przypuszczałam, ze tak się potoczy. z rzeczywistości znalazłam się w niebie. żałuję, że to już minęło. gdybym mogła, bardzo chętnie przeżyłabym to jeszcze raz. / tonatyle
|
|
|
|