 |
w piątek 13-ego wstałam lewą nogą z łóżka, rozbiłam lusterko kiedy się malowałam, przez ulicę przebiegł czarny kot, uciekł mi autobus i spotkałam Ciebie. Najcudowniejszy dzień w życiu.
|
|
 |
I nikt nie zmuszał mnie do kochania, sama wpadłam na taki głupi pomysł.
|
|
 |
z Twoich ust nawet głupie 'siema' brzmi cudownie.
|
|
 |
może cierpię, ale pamiętaj, że nie żałuje ani momentu.
|
|
 |
nie mogę już więcej nic stracić, bo nie mam już nic do stracenia.
|
|
 |
Gdyby mnie przekreślił, raz na zawsze przestał się do mnie odzywać w sposób więcej niż kumpelski może wszystko by się ułożyło. Ale on nadal ze mną gra. A ja wiedząc dobrze jak to się skończy znowu się w to pakuje. Powtarzam sobie "jesteś silna, przecież już go nie potrzebujesz, tym razem to Ty dasz mu popalić". Ale to tylko słowa. Rzeczywistość jest zupełnie inna.
|
|
 |
|
i z trudem powstrzymywała łzy wiedząc że on kocha inną.
|
|
 |
Każdego dnia rano zanim z łóżka wstanę
Zanim oczy przemyję, zanim zjem śniadanie
Każdego dnia rano nim cokolwiek zrobię
Nim cokolwiek zacznę przypominam sobie
Najważniejsze wiec po pierwsze nim cokolwiek powiesz
Zanim w usta wpuścisz słowa, wypowiedz je w głowie
A po drugie, nie mniej ważne
Zawsze dobrze przemyśl sobie
Co by było gdy to samo inny ktoś powiedział tobie
|
|
 |
|
Byłam taka szczęśliwa, że mogłam przypierdolić głową o ścianę, a to i tak by nie bolało.
|
|
 |
Nie osłabiłeś mnie, nie rozerwałęś mnie na strzępy. Po prostu otworzyłeś mi oczy, łamiąc mi serce. / sztanka__lovuu
|
|
|
|