 |
Do wszystkich, którzy czytają ten list, nie chcieliśmy takiego zakończenia, chcieliśmy żyć, ten świat nie ma miłości , ten świat umiera, ten świat na nas nie zasłużył, dlatego musimy odejść, nasza historia już została opowiedziana, my odchodzimy, a wy zostaniecie. zabijacie się powoli samo o tym nie wiedząc, to wy jesteście salą samobójców .
|
|
 |
Boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. Bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnienie błędu.
|
|
 |
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem.
|
|
 |
miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
|
|
 |
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.
|
|
 |
Pozwól Naprawić Mi To Co We Mnie Zepsute , A Będę Twój Kiedy Tylko Pokonam Smutek .
|
|
 |
wychowany na błędach, moja wiara to wszystko. nie raz spoliczkowała mnie już ta rzeczywistość.
|
|
 |
to nie moja wina że w życiu wam nie wyszło .
|
|
 |
Wiesz Że Muszę Odejść, Nie Mogę Zostać, Wiem Że Muszę Iść, Nie Mogę Zostać.
|
|
 |
Fach Osiedlowej Dziwki Od Dawna Był Ci Bliski.
|
|
 |
Chciałbym Zatrzymać Cię Na Zawsze, Ale Musieliśmy Się Rozstać.
|
|
|
|