głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika leave_me

Dziś spieprzyłam to spieprzę i jutro! m0109

magdusia0109 dodano: 10 czerwca 2012

Dziś spieprzyłam,to spieprzę i jutro!/m0109

Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi  dla których nic nie znaczę. net

magdusia0109 dodano: 10 czerwca 2012

Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi, dla których nic nie znaczę./net

i nie myśl  że zapomniałam . to  że nie dzwonię  nie piszę   nie odzywam się ani słowem .. to wcale nie znaczy  że Cię dla mnie nie ma. wiesz co to oznacza? że próbuję walczyć z nałogiem  to taki odwyk od Ciebie . potrzebuję Go . bardzo . może do tego  żeby kiedyś móc spojrzeć Ci w oczy bez bólu . może nawet zamienić z Tobą kilka zdań ze szczerym uśmiechem na twarzy  a potem pożegnać się bez żalu .. tak abym już nie tęskniła . net

magdusia0109 dodano: 5 czerwca 2012

i nie myśl, że zapomniałam . to, że nie dzwonię, nie piszę , nie odzywam się ani słowem .. to wcale nie znaczy, że Cię dla mnie nie ma. wiesz co to oznacza? że próbuję walczyć z nałogiem, to taki odwyk od Ciebie . potrzebuję Go . bardzo . może do tego, żeby kiedyś móc spojrzeć Ci w oczy bez bólu . może nawet zamienić z Tobą kilka zdań ze szczerym uśmiechem na twarzy, a potem pożegnać się bez żalu .. tak abym już nie tęskniła ./net

Łatwo się zgubić  gdzieś między marzeniami.   O.S.T.R. :

spierdalajx dodano: 4 czerwca 2012

Łatwo się zgubić, gdzieś między marzeniami. | O.S.T.R. :*
Autor cytatu: pomocniczarenka

Kochanie jaram się Tobą jak dziewica wibratorem.

magdusia0109 dodano: 4 czerwca 2012

Kochanie jaram się Tobą jak dziewica wibratorem.

jeśli dziwki potrafiłyby latać  moja szkoła byłaby lotniskiem!

magdusia0109 dodano: 3 czerwca 2012

jeśli dziwki potrafiłyby latać, moja szkoła byłaby lotniskiem!
Autor cytatu: swag

zastanawiałam się jak to wszystko ogarniał. niekiedy dopadała mnie myśl  że może ktoś stwarza mapę do każdego człowieka i on zdobył taką do mnie. byłam pewna   przejrzał moje wnętrze. widział namiastkę dziecka  które wciąż wiele opiera na marzeniach i wyczuwał tą delikatnie zakopaną wrażliwość. uśmiechał się  gdy kładłam się spać w piżamie z kłapouchym  przed zaśnięciem wypijając kubek kakao. traktował mnie mimo tego poważnie  poruszając rozmowy na każdy temat  począwszy od banałów aż po moralność człowieka. nie doceniałam tego? doceniałam  zawsze. i to niszczyło. poczucie  że odwdzięczam mu się za to wszystko tylko w minimalnym stopniu.

definicjamiloscii dodano: 2 czerwca 2012

zastanawiałam się jak to wszystko ogarniał. niekiedy dopadała mnie myśl, że może ktoś stwarza mapę do każdego człowieka i on zdobył taką do mnie. byłam pewna - przejrzał moje wnętrze. widział namiastkę dziecka, które wciąż wiele opiera na marzeniach i wyczuwał tą delikatnie zakopaną wrażliwość. uśmiechał się, gdy kładłam się spać w piżamie z kłapouchym, przed zaśnięciem wypijając kubek kakao. traktował mnie mimo tego poważnie, poruszając rozmowy na każdy temat, począwszy od banałów aż po moralność człowieka. nie doceniałam tego? doceniałam, zawsze. i to niszczyło. poczucie, że odwdzięczam mu się za to wszystko tylko w minimalnym stopniu.

dziecinada z okazji pierwszego czerwca i wymienianie się kartami z wymawianym numerem co do danego pytania czy zdania. dwójka od Niego i dające cholernie do myślenia:  nie baw się uczuciami innych   bo przecież miał być odpornym  nie czuć.

definicjamiloscii dodano: 2 czerwca 2012

dziecinada z okazji pierwszego czerwca i wymienianie się kartami z wymawianym numerem co do danego pytania czy zdania. dwójka od Niego i dające cholernie do myślenia: "nie baw się uczuciami innych", bo przecież miał być odpornym, nie czuć.

każdego wieczoru zasypiam z nadzieją  że może właśnie jutro  odmieni się moje życie.

xpatkax dodano: 1 czerwca 2012

każdego wieczoru zasypiam z nadzieją, że może właśnie jutro, odmieni się moje życie.

gdy Cię mijam  mój wzrok wbija Ci w klatkę piersiową setki noży. moje serce uderza w miejsce mostka  i poprawia cios przy skroni. moje myśli wydłubują Ci oczy. a usta? wciąż się do Ciebie uśmiechają  jak na złość.   veriolla

stawiamnachillout dodano: 31 maja 2012

gdy Cię mijam, mój wzrok wbija Ci w klatkę piersiową setki noży. moje serce uderza w miejsce mostka, i poprawia cios przy skroni. moje myśli wydłubują Ci oczy. a usta? wciąż się do Ciebie uśmiechają, jak na złość. / veriolla

mistrz! :  teksty stawiamnachillout dodał komentarz: mistrz! :* do wpisu 31 maja 2012
z nią jest coś nie tak. z reguły jest po części jak powiązanie  lecz kiedy coś idzie nie po Twojej myśli  nagle brakuje dokumentu  umowy  który mogłaby zmienić cokolwiek. niejednokrotnie zaczynasz się dusić i szukać adwokata  mogącego uwolnić Cię z tej pułapki. tylko nie ma papierka z którym można pójść do sądu. nie ma nic co można rozwiązać na zwykłej rozprawie. miłość ma ten mankament   zostaje  niekiedy już niechciana. do bólu wryta w serce tak  że każda próba amputacji jest śmiertelna.

definicjamiloscii dodano: 31 maja 2012

z nią jest coś nie tak. z reguły jest po części jak powiązanie, lecz kiedy coś idzie nie po Twojej myśli, nagle brakuje dokumentu, umowy, który mogłaby zmienić cokolwiek. niejednokrotnie zaczynasz się dusić i szukać adwokata, mogącego uwolnić Cię z tej pułapki. tylko nie ma papierka z którym można pójść do sądu. nie ma nic co można rozwiązać na zwykłej rozprawie. miłość ma ten mankament - zostaje, niekiedy już niechciana. do bólu wryta w serce tak, że każda próba amputacji jest śmiertelna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć