|
wystarczy poczekać na kogoś, kto nie pozwoli, żeby życie Ci uciekło, kto rzuci Ci wyzwanie i cierpliwie poprowadzi przez Twoje marzenia. kogoś spontanicznego, z kim możesz się zatracić w tym świecie. związek z odpowiednią osobą to wolność a nie ograniczenie.
|
|
|
"I byłem na dnie, a mistrzem pływania nie jestem" Sokół
|
|
|
Moje życie pędzi strasznie. I chociaż niechętnie się do tego przyznaję, ja też pędzę. Ciągle coś zmieniam, nie potrafię osiąść, uspokoić się. Wymagam od swojego życia, żeby rosło razem ze mną. I tylko z sentymentem wracam do miejsc, w których nic się nie zmienia. Chcę, żeby życie dało mi wszystko. W przeciwnym razie odchodzę.
|
|
|
Zrozumiałam wiele rzeczy. Między innymi to, że dojrzałość oznacza jednak stabilność. Tak jak nie stawiamy telewizora na chybotliwej szafce, tak nie powinniśmy wiązać swojego życia z kimś, kogo nie możemy być pewni. Przewidywalność nawet w spontaniczności jest jednak ważna. Zrozumiałam, że ta właściwa osoba zapragnie dać Ci więcej niż możesz to sobie wyobrazić. Ta niewłaściwa nie dostrzeże, że jesteś warty wszystkiego. Zrozumiałam również, że czekać godzinę to długo, jeśli miłość ma się tuż przed sobą. Czekać wieczność całą to krótko, jeśli miłość jest w końcu nagrodą.
|
|
|
“Nadchodzi jesień.
Będą paranoje i tęsknoty.”
~ Kaja Kowalewska
|
|
|
gdy dziki wiatr dokądś każe mi biec, a cały świat może w dłoni mnie mieć, odkładasz mnie na miejsce
|
|
|
W chwili, w której Cię poznałam poszłabym już w drugą stronę ~ 02.10.13
|
|
|
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy mówią jedno a robią drugie. Co tu mówić o zaufaniu.. Ograniczone dryfuje gdzieś po nieznanych wodach rozdarte na części. Dlaczego mi to robisz?
|
|
|
W chwili, kiedy Cię poznałam, zrozumiałam, niemal ze zdziwieniem, że moje serce znowu jest wolne i znowu może kochać, a każdy mijający dzień coraz bardziej przywiązuje mnie do Ciebie..
|
|
|
Dzisiaj uświadomiłam sobie, że nie wiem, czy ja dopiero wchodzę w tę miłość, czy już z niej wracam.
|
|
|
Upadłam, to nie było śmieszne, nadal wiem, ze w upadku najgorsza jest świadomość przez co się upada.
Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie, to wszystko. I gdzie jest wtedy zdrowy rozum?
|
|
|
Zawsze tak jest. Ten, kogo chcesz mieć, nie chce Ciebie, a ten, kogo nie chcesz, chce. To niemal niemożliwe, żeby dwie osoby jednocześnie chciały mieć siebie nawzajem. Zawsze jedno biega za drugim, a kiedy się w końcu znudzi, to drugie często zaczyna się za nim uganiać. To, że dwoje ludzi ugania się za sobą nawzajem, dogania i spotyka, to cud.
|
|
|
|