 |
Mimo wszystko, nie pozwól żeby ktokolwiek zawrócił Ci w głowie na tyle, żebyś chciał zrobić dla niego "wszystko". /correct
|
|
 |
Pobawimy się? Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja że jestem naprawdę szczęśliwa. /correct
|
|
 |
Jeszcze raz wtulić się w Ciebie i poczuć co to szczęście. /correct
|
|
 |
Pogodziła się z myślą, że ma inną. Kochała Go tak bardzo, że mimo iż sama cierpiała każdego dnia, chciała tylko Jego szczęścia. Nawet kosztem swojego. /correct
|
|
 |
Już sama nie wiem co jest gorsze. To, że do mnie piszesz i wprowadzasz mi w głowie niepotrzebny burdel, czy fakt że w ogóle się nie odzywasz. /correct
|
|
 |
Dlaczego za każdym razem kiedy zaczynam kolorować sobie życie, ktoś wpierdala się ze swoimi czarno-szarymi kredkami i znów wszystko staje się takie puste i bez znaczenia? /correct
|
|
 |
Kiedyś złapiesz mnie za rękę i pójdziemy przed siebie, nie zważając na resztę świata.. /correct
|
|
 |
Trudno jest zapomnieć o kimś, z kim spędziło się ostatnie 10 miesięcy, 24 dni i 13 godzin, nie sądzisz? /correct
|
|
 |
Najgorsze są wieczory, kiedy siedząc w pustym ciemnym pokoju uświadamiam sobie, że tak naprawdę na niczym mi już nie zależy, że nie mam dla kogo żyć. /correct
|
|
 |
Wtuliłam się w jego czułe i męskie ramiona, obejmując Go w pasie. 'Przepraszam..' - szepnęłam mu do ucha - 'nawet gdybym bardzo chciała nie potrafię zapomnieć, bo widzisz..to nigdy nie będzie to samo, Ty nigdy nie będziesz "Nim"'. /correct
|
|
 |
i obiecuję, że jak jeszcze raz ktoś wspomni o Tobie w moim towarzystwie, zajebie mu prosto w ryj /correct
|
|
 |
wiem, że nigdy nie będzie tak jak kiedyś ale mimo to, wciąż wierzę w nasze wspólne szczęście /correct
|
|
|
|