 |
Życie jest jak matematyka. Jeśli idzie zbyt łatwo, to prawdopodobnie coś robisz źle.
|
|
 |
Pierwsza miłość jest jak 3D. Niby jest koło Ciebie, ale i tak nie możesz dotknąć.
|
|
 |
Chłopak, w którym bujam się od lat uśmiechnął się do mnie. Byłam wniebowzięta. Później okazało się, że ptak nasrał mi na głowę.
|
|
 |
Do ciemności przyzwyczajasz się 3-7 sekund. Do samotności 3-7 lat.
|
|
 |
-Dlaczego Twoja dziewczyna jest jak z drewna?- . -Bo nie zaśmiecam plastikiem-
|
|
 |
Alkohol to wróg. A Bóg nakazuje miłować wrogów. xD
|
|
 |
a kiedy po raz kolejny nie poszłam do szkoły, powiedziałeś 'chuj z budą' i przyszedłeś po mnie, mówiąc, że wybijamy na miasto. poszliśmy na zakupy. po kilku godzinach według ciebie 'nudnych spacerków po sklepach' wróciliśmy do mnie. resztę dnia spędziliśmy leżąc na łóżku i gadając o wszystkim. pomogłeś mi odrobić te jebane lekcje, bo znając mnie, sama bym tego nie zrobiła. zabrałeś mi kompa pisząc wszystkim chłopakom na liście kontaktów gg 'ona jest moja' z mojego gadu. mimo tego, że później miałam trochę tłumaczenia się, o co ci chodziło pisząc te wiadomości, uwielbiam dni spędzane z tobą. zwykłe dni, z kimś niezwykłym
|
|
 |
Dzisiaj, całkiem przypadkiem zobaczyłam Twoje zdjęcie. Poczułam takie małe ukłucie, ale zajęłam się czymś innym i kompletnie zapomniałam. Tak kochanie, już nie jesteś królem mojego życia. Teraz ja rządzę swoim światem.
|
|
 |
Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę, że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje Ci, że powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam. O tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć, i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając, kiedy napiszesz.
|
|
 |
jakbyś wyszedł teraz zza rogu ulicy, podszedł do mnie, przytulił tak jak kiedyś i spytał się, czy będę z tobą chodzić to uwierz, że bez względu na sytuację i mimo wszystkich świństw jakie mi narobiłeś, ja bym się zgodziła.
|
|
 |
Pamiętaj, że zawsze znajduje czas na Ciebie.
|
|
|
|