 |
Wieczory. Każdy wiąże się z milionem nierealnych marzeń i niewykonalnych postanowień. To one dają złudną nadzieję, że nie ma rzeczy niemożliwych. Po wieczorze następuje noc. To wtedy nasz umysł puszcza wodze fantazji i śni najpiękniejsze obrazy. A po tych magicznych snach następuje ranek. Brutalna rzeczywistość uderza nas wraz z promieniami pierwszego słońca i już nic nie jest tak proste, piękne i realne.
|
|
 |
Nowy przypadek w języku polskim: Wymiotnik (po czym? po ilu?) /masz_malego
|
|
 |
nie znoszę jesieni, bo to jesienią się pojawił, jesienią mnie w sobie rozkochał, jesienią oddałam Mu serce...
|
|
 |
bo przecież po co chodzić na imprezy, skoro można się uczyć?
|
|
 |
"Idź spać, bo do szkoły nie wstaniesz!" - jakby mi na tym zależało!
|
|
 |
A jeśli kiedyś przyjdzie Ci na myśl, że fajnie byłoby się zakochać, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.
|
|
 |
Założę się, że nie pamiętasz połowy rzeczy, o których ja nigdy nie zapomnę.
|
|
 |
Nie dość, że nie mam się w co ubrać to jeszcze szafa mi się nie domyka.
|
|
 |
nie interesują mnie chłopcy, kocham jedynie matematykę.
|
|
 |
Witaj w XXI wieku, gdzie "na zawsze" trwa od kilku dni do kilku tygodni, gdzie "kocham" stało się zwykłym słowem rzucanym na wiatr, a "miłość" to pisanie na gg i zmienienie statusu związku na facebook'u.
|
|
 |
-masz chłopaka? -CHŁOPAKA?! A SZKOŁA?!
|
|
 |
w sumie ten świat jest piękny tylko ludzie to kurwy.
|
|
|
|