 |
Hej. Piszę do Ciebie... w sumie nie wiem dlaczego. Kolejny impuls. Nie wiem jeszcze do końca czy zdążę nacisnąć "wyślij" czy jednak wcześniej otrzeźwieję i będzie to przycisk "anuluj". Tak wiem, to musi dziwnie brzmieć, ale czuję, że dłużej już nie wytrzymam patrząc się na Ciebie. Męki. Nie wiem czy dobrze robię pisząc, pewnie będę tego szczerze żałować, bo zawsze tak to się kończy, ale nie będę się przynajmniej obwiniać, że nic nie zrobiłam. Tak więc podobasz mi się i pewnie do końca sobie nie zdajesz sprawy... Hmm, no więc informuję o takiej zaistniałej sytuacji. Jak jeszcze nie zdążyłeś stwierdzić, że jestem totalnie pojechaną wariatką, to możesz mi odpisać. Cześć./ stopencja
|
|
 |
Sama, ale nie samotna. Mam swoje miejsce na parapecie i wygniecioną ciężarem własnych snów poduszkę, która pachnie tylko mną.
|
|
 |
To, że pokochałam Cię nagle i wcześniej nie zwracałam na Ciebie uwagi i czasem udaję, że mam Cię w dupie: pamiętaj. Jestem kobietą i jestem zmienna. Jestem deszczem i słońcem i boję się ran
|
|
 |
jesteś w stanie powiedzieć , ile już było tych obietnic ? obietnic , po których miało być tak perfekcyjnie i idealnie , obietnic w których nikt i nic nie miał prawa nam zagrozić . jesteś w stanie powiedzieć ? wiesz , ja chyba też nie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
zawsze wiedziałeś , że nie jesteś w stanie nic zrobić . od początku prawda ? nawet gdy trzymałeś mnie za rękę , nawet gdy byliśmy ze sobą tak cholernie blisko . wiedziałeś , że nie będziesz w stanie powiedzieć mi tak oczywistej dla nas prawdy , bo uczucia po prostu cię przerastają , czyż nie ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
bała się tego dnia , wiesz ? bała się dnia , gdy tymbarki zamieni na piwo , jogurtowe chupa chupsy na śmierdzące fajki , a miłość swojego życia na jakiegoś frajera , który będzie traktował ją jak szmate . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
ej , ej , stój , zaczekaj . czy to nie ty zawsze mówiłeś , że ładna buzia nigdy nie będzie tak ważna i wartościowa jak ładne serce ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
siedzę w bezdennej wspomnień studni , zamykam oczy , czuję zapachy z jej kuchni . / pihu x3
|
|
 |
i pewnego wieczoru, za górami, za lasami, zaczął się koszmar mego życia.
|
|
 |
za mało mnie znasz, by mówić mi w twarz co do mnie masz.
|
|
 |
Ani ja, ani horoskop, ani Wikipedia. Nikt z nas nie wie, co do mnie czujesz.
|
|
|
|