 |
powiedziałeś, że jak będę kiedykolwiek chciała cię zostawić, nie pozwolisz mi odejść , zatrzymasz mnie, nawet jak bardzo będę wkurwiona , trzymam cię za słowo .
|
|
 |
Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała.
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowa, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodę zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kocham - całym sercem i duszą -a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
Dlaczego nie powiedziałam mu, że go kocham? Trzymam się starej tradycji, gdy to mężczyzna ubiega się o względy kobiety.
|
|
 |
Dlaczego nie powiedziałam mu, że go kocham? Trzymam się starej tradycji, gdy to mężczyzna ubiega się o względy kobiety.
|
|
 |
Możesz mówić wszystkim, że kogoś kochasz. Możesz tak myśleć, kłamać albo po prostu wmawiać. Ale cała prawda skryta jest gdzieś w sercu. I tylko Ty znasz siłę i prawdziwość tego uczucia.
|
|
 |
Jeśli się kogoś naprawdę kocha to się go nie krzywdzi, wiesz?
|
|
 |
Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich. To oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka. To zaufanie bez reszty. To odsłonięcie swoich słabości. I tak właśnie Cię kochałam.
|
|
 |
Czasami zastanawiam się, co ze mną jest nie tak, że nie potrafię być z kimś, dawać mu szczęście i nie chcieć nic w zamian.
|
|
 |
Czasami już nie wystarcza świadomość, że kiedyś może być lepiej.
|
|
 |
po prostu wzięła go za rękę i powiedziała, że go potrzebuje
|
|
|
|