|
Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana
|
|
|
- Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
|
|
|
-Ty w ogóle wiesz co Ci wolno?
- Nie chciałbym, ale wiem. Wolno mijają mi dni bez Ciebie.
|
|
|
Ciągle na Ciebie umierałam, ale ten nawracający proces zmęczył mnie tak bardzo, że teraz na Twój widok nie chce mi się już wzruszać. Nawet ramionami.
|
|
|
Chętnie bym więcej napisał o sobie, ale po prostu nie wiem co. Dzień, który przeszedł, podobny jest do tego, a dzień obecny jest do tego, który nadejdzie. Krótkie wizyty u dentysty; oto moje emocje.
|
|
|
Dlaczego przeszłość jest tak dotkliwie obecna w teraźniejszości? Ludzie mówią "było, minęło", ale to nie działa. Nic nie minęło, to wszystko żyje, gdzieś głęboko, starannie ukryte. Mija tylko czas, wszystko inne w nas pozostaje. Wszystko inne nadal istnieje i nadal boli tak samo.”
|
|
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
|
To rzeczy, które kochamy najbardziej nas niszczą.
|
|
|
cuda się zdarzają- cuda to są fakty
|
|
|
widziałam go z tą suką, chłodna biała damaaa, dla niego tyś używką, tyś do rana zdradzanaaa
|
|
|
gdzie są ci ambitni, którzy srali na mój rozwój ? sama przebyłam drogi sporo i spaliłam wiele mostów
|
|
|
|