głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika last_lullaby_

Tak wiem  do snu też można się zmusić. Można też usnąć i już nigdy nie wrócić.   Pelson

kokaiina dodano: 31 października 2012

Tak wiem, do snu też można się zmusić. Można też usnąć i już nigdy nie wrócić. | Pelson

To jest cudowne to tego stopnia  że przestaję myśleć. Zabiera mi z głowy wszystko  jest nicość  tak błoga  spokojna. Przemyca mi emocje   nie potrafię  nie chcę się opierać.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2012

To jest cudowne to tego stopnia, że przestaję myśleć. Zabiera mi z głowy wszystko, jest nicość, tak błoga, spokojna. Przemyca mi emocje - nie potrafię, nie chcę się opierać.

Trzymasz Jego rękę  On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę  przewracacie się  śmiech  który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść  dudni Ci w głowie  całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała  pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia  że Cię kocha. Chcesz odpocząć  a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy  i przez gardło przepływa kolejny alkohol  i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni  i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2012

Trzymasz Jego rękę, On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę, przewracacie się, śmiech, który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść, dudni Ci w głowie, całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała, pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia, że Cię kocha. Chcesz odpocząć, a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy, i przez gardło przepływa kolejny alkohol, i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni, i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.

Czy wiesz o tym  że on miał dziewczynę?  Tak się spieszył do niej na ostatnią chwilę  Spotkajmy się tam  muszę Ci coś powiedzieć  Odpalił silnik i ruszył przed siebie  Ona zamknęła drzwi i wyszła na spotkanie  Spojrzała w niebo  nie wiem czemu było szare  Taka pogoda nasilała jej tęsknotę  W tej szarości tylko miłość bywa złotem  Pierścionek leżał schowany przed światem  Tak bardzo kochał  już planował datę  Chciał by tego dnia wszystko było magiczne  Żeby powiedziała tak  kocham bezgranicznie!  I tego dnia właśnie się spotkali  Jednak nie tam gdzie planowali  Patrzę w gazetę  to skrzyżowanie  Gdzie nie zatrzymała się pędząc na spotkanie.    Verba.

kokaiina dodano: 30 października 2012

Czy wiesz o tym, że on miał dziewczynę? Tak się spieszył do niej na ostatnią chwilę Spotkajmy się tam, muszę Ci coś powiedzieć Odpalił silnik i ruszył przed siebie Ona zamknęła drzwi i wyszła na spotkanie Spojrzała w niebo, nie wiem czemu było szare Taka pogoda nasilała jej tęsknotę W tej szarości tylko miłość bywa złotem Pierścionek leżał schowany przed światem Tak bardzo kochał, już planował datę Chciał by tego dnia wszystko było magiczne Żeby powiedziała tak, kocham bezgranicznie! I tego dnia właśnie się spotkali Jednak nie tam gdzie planowali Patrzę w gazetę, to skrzyżowanie Gdzie nie zatrzymała się pędząc na spotkanie. / Verba.

Jedną z ostatnich rzeczy  którą potrafi pojąć mój mózg  a serce  najprościej ujmując   zaakceptować  jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów  dzielą nas priorytety  cele  multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień  lecz kiedy już jest obok  wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze  bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody  lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość  bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki  lecz mam na wyciągnięcie serca.

definicjamiloscii dodano: 29 października 2012

Jedną z ostatnich rzeczy, którą potrafi pojąć mój mózg, a serce, najprościej ujmując - zaakceptować, jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów, dzielą nas priorytety, cele, multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień, lecz kiedy już jest obok, wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze, bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody, lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość, bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki, lecz mam na wyciągnięcie serca.

Niebezpiecznie jest wierzyć  że coś trwa wiecznie.

sztanka__lovuu dodano: 29 października 2012

Niebezpiecznie jest wierzyć, że coś trwa wiecznie.

Noc i dzień   to tak jak piwo i woda  joint i lizak  ty i ona

kokaiina dodano: 29 października 2012

Noc i dzień , to tak jak piwo i woda, joint i lizak, ty i ona

Obiecaj  że będziesz ostatnim  który pocałuje moje usta.

kokaiina dodano: 29 października 2012

Obiecaj ,że będziesz ostatnim, który pocałuje moje usta.

Be the last to kiss my lips.   Bądź ostatnim  który całuje moje usta.     sztanka  lovuu

sztanka__lovuu dodano: 28 października 2012

Be the last to kiss my lips. [ Bądź ostatnim, który całuje moje usta. ] / sztanka__lovuu

  Kim dla Ciebie jestem ?   zapytałam    'Ty ?' zapytał drżącym głosem. 'Ty jesteś moim największym skarbem' ♥   kokaiina

kokaiina dodano: 28 października 2012

- Kim dla Ciebie jestem ? - zapytałam - 'Ty ?' zapytał drżącym głosem. 'Ty jesteś moim największym skarbem' ♥ /kokaiina

Leżeliśmy razem na łóżku  leżałam głową na jego torsie i gładziłam delikatnie jego brzuch. On natomiast bawił się moimi włosami. Rozmawialiśmy o tym co jest miedzy nami o tym co nas łączy. Wskoczyłam na niego i zaczęłam brutalnie całować  po czym on złapał mnie za ręcę i delikatnie odsunął mnie od siebie nie umożliwiając rozpięcie rozporka. 'usiądź'  poprosił. Z nie dowierzaniem usiadłam obok niego i czekałam na jakieś wyjaśnienie. Patrzył na mnie. ' no mów coś do cholery !'   krzyknęłam.   Możesz być na mnie zła rozumiem. Chciałem Ci po prostu udowodnić  że nie zależy mi tylko na sexie  że zależy mi na Tobie  na Twoim sercu. Sex też jest ważny kotku  ja wiem.   ale ja chcę byc przede wszystkim Twoim najlepszym przyjacielem  żebyś zawsze mogła do mnie przyjść  powiedzieć wszystko.Jesteś moim skarbem kocham Cię.  powiedział.   'dlaczego płaczesz'? dodał po chwili. ' bo nie mogę uwierzyć w to  jaką szczęściarą jestem'. 'Chodź tu mój wariacie'  powiedział i wziął mnie na ręcę  kokaiina

kokaiina dodano: 28 października 2012

Leżeliśmy razem na łóżku, leżałam głową na jego torsie i gładziłam delikatnie jego brzuch. On natomiast bawił się moimi włosami. Rozmawialiśmy o tym co jest miedzy nami o tym co nas łączy. Wskoczyłam na niego i zaczęłam brutalnie całować, po czym on złapał mnie za ręcę i delikatnie odsunął mnie od siebie nie umożliwiając rozpięcie rozporka. 'usiądź' -poprosił. Z nie dowierzaniem usiadłam obok niego i czekałam na jakieś wyjaśnienie. Patrzył na mnie. ' no mów coś do cholery !' - krzyknęłam. " Możesz być na mnie zła rozumiem. Chciałem Ci po prostu udowodnić, że nie zależy mi tylko na sexie, że zależy mi na Tobie, na Twoim sercu. Sex też jest ważny kotku, ja wiem. ale ja chcę byc przede wszystkim Twoim najlepszym przyjacielem, żebyś zawsze mogła do mnie przyjść, powiedzieć wszystko.Jesteś moim skarbem,kocham Cię.- powiedział. - 'dlaczego płaczesz'? dodał po chwili. ' bo nie mogę uwierzyć w to, jaką szczęściarą jestem'. 'Chodź tu mój wariacie'- powiedział i wziął mnie na ręcę/ kokaiina

Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi  by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt   to we mnie tkwi problem. Autobus  muzyka  wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie  wyjście awaryjne . A to z życia...? Bo potrzebuję.

definicjamiloscii dodano: 27 października 2012

Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi, by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt - to we mnie tkwi problem. Autobus, muzyka, wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie "wyjście awaryjne". A to z życia...? Bo potrzebuję.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć