głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika larwa_19

Potrzebuje twego głosu by wziąć się w garść.

jachcenajamaice dodano: 21 grudnia 2014

Potrzebuje twego głosu by wziąć się w garść.

Nie potrafię wyrzucić Cię z mojego umysłu.

jachcenajamaice dodano: 19 grudnia 2014

Nie potrafię wyrzucić Cię z mojego umysłu.

Uzależniasz się od drugiego człowieka tak bardzo  że sama jego nieobecność Cie boli i wkurwiasz się na cały świat  gdy go nie ma.

jachcenajamaice dodano: 19 grudnia 2014

Uzależniasz się od drugiego człowieka tak bardzo, że sama jego nieobecność Cie boli i wkurwiasz się na cały świat, gdy go nie ma.

Z dnia na dzień  coraz mocniej zakochuje się w Tobie  od nowa i od nowa coraz mocniej.

jachcenajamaice dodano: 19 grudnia 2014

Z dnia na dzień, coraz mocniej zakochuje się w Tobie, od nowa i od nowa coraz mocniej.

Deszcz spływa po szybie  jak łzy po policzkach.

jachcenajamaice dodano: 19 grudnia 2014

Deszcz spływa po szybie, jak łzy po policzkach.

Nie pozbierasz się tak łatwo  nie zlepisz siebie w idealną całość tak po prostu  nie wstaniesz i nie zaczniesz walczyć. Musisz uświadomić sobie  że już nigdy nie będziesz tą samą osobą  że patrząc w lustro nie zobaczysz siebie sprzed kilku lat. Zmieniłaś się diametralnie  wręcz nie do poznania. Jesteś już innym człowiekiem  zepsutym i roztarganym. Pozwoliłaś  by ktoś mógł grzebać w twoim wnętrzu jak w zepsutej zabawce. Liczyłaś  że to wszystko naprawi i znów będzie jak wcześniej. Nie wiedziałaś tylko  że masz do czynienia z amatorem.   yezoo

yezoo dodano: 19 grudnia 2014

Nie pozbierasz się tak łatwo, nie zlepisz siebie w idealną całość tak po prostu, nie wstaniesz i nie zaczniesz walczyć. Musisz uświadomić sobie, że już nigdy nie będziesz tą samą osobą, że patrząc w lustro nie zobaczysz siebie sprzed kilku lat. Zmieniłaś się diametralnie, wręcz nie do poznania. Jesteś już innym człowiekiem, zepsutym i roztarganym. Pozwoliłaś, by ktoś mógł grzebać w twoim wnętrzu jak w zepsutej zabawce. Liczyłaś, że to wszystko naprawi i znów będzie jak wcześniej. Nie wiedziałaś tylko, że masz do czynienia z amatorem. [ yezoo ]

 Witam  dawno nie rozmawialiśmy.   Tak  to już półtorej roku jak odeszłeś bez słowa wyjaśnienia.   Aż półtora roku musiało minąć bym zrozumiał że zrobiłem źle  że popełniłem największy błąd w życiu??   Aż półtora roku musiało minąć aby zaczęły targać tobą wyrzuty sumienia? I co chcesz prosić o wybaczenie?  Też  ale przede wszystkim chcę prosić o jedną szanse  dla mnie  dla nas??   Dla nas? Nas tak naprawdę nigdy nie było  i nigdy nie będzie. Nas czas minął. I choć ciężko było mi się z tym pogodzić  teraz wiem że dobrze iż stało się tak jak się stało. Tak długo czekałam na dzień abym mogła powiedzieć ci to wszystko co czułam  jak bolało  jak cierpiałam  ale teraz zastanawiam się czy to by miało jakikolwiek sens. Chyba nie. Może moje życie nie jest tak piękne jak kiedyś przy tobie ale na pewno jest spokojniejsze. Zasypiam spokojniejsza  i budzę się też spokojna. Jest lepiej. a może nie może tak mi się tylko wydaje. Ale wiem że już chcę żyć w takim przekonaniu.   Przepraszam.

julieczka001 dodano: 18 grudnia 2014

-Witam, dawno nie rozmawialiśmy. - Tak, to już półtorej roku jak odeszłeś bez słowa wyjaśnienia. - Aż półtora roku musiało minąć bym zrozumiał że zrobiłem źle, że popełniłem największy błąd w życiu?? - Aż półtora roku musiało minąć aby zaczęły targać tobą wyrzuty sumienia? I co chcesz prosić o wybaczenie? -Też, ale przede wszystkim chcę prosić o jedną szanse, dla mnie, dla nas?? - Dla nas? Nas tak naprawdę nigdy nie było, i nigdy nie będzie. Nas czas minął. I choć ciężko było mi się z tym pogodzić, teraz wiem że dobrze iż stało się tak jak się stało. Tak długo czekałam na dzień abym mogła powiedzieć ci to wszystko co czułam, jak bolało, jak cierpiałam, ale teraz zastanawiam się czy to by miało jakikolwiek sens. Chyba nie. Może moje życie nie jest tak piękne jak kiedyś przy tobie ale na pewno jest spokojniejsze. Zasypiam spokojniejsza, i budzę się też spokojna. Jest lepiej. a może nie może tak mi się tylko wydaje. Ale wiem że już chcę żyć w takim przekonaniu. - Przepraszam.

I nie  kurwa  czas nie zagoi tych ran. Nie mów mi tak. Nic się nie zasklepi. Z niczym się nie pogodzę. Nie pozbędę się żadnej nadziei. Każdego ranka będę na Niego czekała   na buziaka na powitanie i serię uśmiechów. Każdego pieprzonego ranka  rozumiesz? Będę przeglądała zdjęcia. I obejrzę tysięczny raz filmiki z Nim. Przeczytam stare rozmowy. Daj mi się  do cholery  łudzić  że pojawią się nowe. I pozwól mi płakać  niech ból przestanie ściskać mnie za gardło   chimica

forbidden_love dodano: 18 grudnia 2014

I nie, kurwa, czas nie zagoi tych ran. Nie mów mi tak. Nic się nie zasklepi. Z niczym się nie pogodzę. Nie pozbędę się żadnej nadziei. Każdego ranka będę na Niego czekała - na buziaka na powitanie i serię uśmiechów. Każdego pieprzonego ranka, rozumiesz? Będę przeglądała zdjęcia. I obejrzę tysięczny raz filmiki z Nim. Przeczytam stare rozmowy. Daj mi się, do cholery, łudzić, że pojawią się nowe. I pozwól mi płakać, niech ból przestanie ściskać mnie za gardło ~ chimica

Żeby docenić wartość jednego roku  zapytaj studenta  który oblał końcowe egzaminy. Żeby docenić wartość miesiąca  spytaj matkę  której dziecko przyszło na świat za wcześnie. Żeby docenić wartość godziny  zapytaj zakochanych czekających na to  żeby się zobaczyć. Żeby docenić wartość minuty  zapytaj kogoś  kto przegapił autobus lub samolot. Żeby docenić wartość sekundy  zapytaj kogoś  kto przeżył wypadek. Żeby docenić wartość setnej sekundy  zapytaj sportowca  który na olimpiadzie zdobył srebrny medal. Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment  który ci został  bo jest wartościowy. Dziel go ze szczególnym człowiekiem   będzie jeszcze więcej wart.  Paulo Coelho

forbidden_love dodano: 18 grudnia 2014

Żeby docenić wartość jednego roku, zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy. Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie. Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć. Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot. Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek. Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal. Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy. Dziel go ze szczególnym człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart. /Paulo Coelho

Kochać jest łatwo. To  można powiedzieć  jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik  dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym  jego samochodem. Nawet  jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę  zawsze pozostaje ten podskórny strach  że może się pomylić  a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie  jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok  a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu?   Jonathan Carroll

forbidden_love dodano: 18 grudnia 2014

Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć, jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet, jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje ten podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu? / Jonathan Carroll

Napisał i na moje usta od razu wskoczył uśmiech. Czy to jest normalne? Mam chwilę  że chce mi się płakać bo nie rozumiem Jego myślenia  że chciałabym wtulić się w Jego ramiona  że chciałabym mieć Go po prostu przy sobie. I jak już odpuszczam  mówię na głos  wyjebane    wieczorem pojawia się od Niego wiadomość i od razu moje myślenie się zmienia.   Nie chodzi oto  żeby od razu z Nim być  bo oto chciałabym się po prostu postarać. Chciałabym  żeby powiedział mi to co czuje  nawet jeżeli Jego uczucia do mnie to jakieś 5   Jego całego. Chciałabym wiedzieć na czym stoję  czy muszę zmienić kierunek  co zrobić żeby wszystko szło w innym kierunku. Chciałabym wiedzieć  czy ostatecznością jest odpuszczenie sobie czy jest szansa na coś więcej  na coś co sobie często wyobrażam i czego bym chciała.  mabelle

forbidden_love dodano: 18 grudnia 2014

Napisał i na moje usta od razu wskoczył uśmiech. Czy to jest normalne? Mam chwilę, że chce mi się płakać,bo nie rozumiem Jego myślenia, że chciałabym wtulić się w Jego ramiona, że chciałabym mieć Go po prostu przy sobie. I jak już odpuszczam, mówię na głos "wyjebane" - wieczorem pojawia się od Niego wiadomość i od razu moje myślenie się zmienia. Nie chodzi oto, żeby od razu z Nim być, bo oto chciałabym się po prostu postarać. Chciałabym, żeby powiedział mi to co czuje, nawet jeżeli Jego uczucia do mnie to jakieś 5 % Jego całego. Chciałabym wiedzieć na czym stoję, czy muszę zmienić kierunek, co zrobić żeby wszystko szło w innym kierunku. Chciałabym wiedzieć, czy ostatecznością jest odpuszczenie sobie czy jest szansa na coś więcej, na coś co sobie często wyobrażam i czego bym chciała./ mabelle
Autor cytatu: mabelle

a gdy ostatnio zadał mi pytanie:'dlaczego?'   zamarłam. bo co niby miałam mu powiedzieć? że się boję ? że przeraźliwie uciekam od jakiegokolwiek uczucia  byleby tylko nie zostać zranioną. że nie chcę wspólnych spacerów za rękę  bo jeszcze przyzwyczaję się do Jego uścisku? że tchórzę   gdy słyszę słowo 'związek'? i niby co? niby miałam mu powiedzieć  że boję się zaufać? że nie jestem w stanie oddać komuś części siebie  bo i tak niewiele już mnie zostało? nigdy.

forbidden_love dodano: 18 grudnia 2014

a gdy ostatnio zadał mi pytanie:'dlaczego?' - zamarłam. bo co niby miałam mu powiedzieć? że się boję ? że przeraźliwie uciekam od jakiegokolwiek uczucia, byleby tylko nie zostać zranioną. że nie chcę wspólnych spacerów za rękę, bo jeszcze przyzwyczaję się do Jego uścisku? że tchórzę , gdy słyszę słowo 'związek'? i niby co? niby miałam mu powiedzieć, że boję się zaufać? że nie jestem w stanie oddać komuś części siebie, bo i tak niewiele już mnie zostało? nigdy.
Autor cytatu: mabelle

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć