 |
”To jest problem wiesz?
Dusi mnie wszechświat, chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza,
mam fobię bo kłamią nawet gwiazdy,
jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji."
|
|
 |
”Brudne ulice, oczy zamglone, tutaj jesteś królem tego świata,
ławka jest Twoim tronem."
|
|
 |
"Zaciągasz się powietrzem, by poczuć, że wciąż żyjesz."
|
|
 |
"Mimo że się staram już nie mogę dziś oddychać Tobą,
a Ty mną"
|
|
 |
"Miłość to wolność. Czasem tego nie rozumiem,
i zamiast poddać się emocjom udaję, że nie czuję."
|
|
 |
próbuję go zatrzymać, łapię za rękę, zaczynam przytulać. nie odwzajemnia. klękam, błagam, by wrócił, przepraszam o nic. on obojętnie patrzy. całuję go. nadal pustka. wpadam w rozpacz, zaczynam szlochać w niebo głosy. on odszedł. jego już tam nie ma. a ja codziennie powracam do tych bolesnych wspomnień :( / paktoofoonika
|
|
 |
znowu to samo. idę przez śpiące miasto, patrzę na spływające łzy po moich policzkach, w słuchawkach jak zwykle kali, na ulicy zupełnie pusto. latarnie pogaszone, przegryzam wargi ze strachu. myślę o nim. nie powinnam, nie mogę, nie chcę. biorę do ręki żyletkę, przecinam żyły. wstaję, idę dalej, moje serce nadal bije. biegnę w stronę światełka. zatrzymuję się, upadam. patrzę na spływającą krew. jednak moje serce nadal bije. umarłam. nie żyję. a nadal go kocham. to chore... / paktoofoonika
|
|
 |
zacząć znowu pisać ? co myślicie ?
|
|
 |
Kurwa, to jest w Nas najpiękniejsze, że ja wiem, jestem pewna, że on rozumie, rozumie wszystko, czuje wszystko to samo co ja, wypowiada na głos zdania, o których ja chwile temu pomyślałam, a jeszcze, jeszcze piękniejsze jest to, że nie ocenia, nie próbuje zmieniać, wchodzi do mojej głowy i wcale nie boi się tego co może tam znaleźć, po prostu jest, słucha i jest ze mnie dumny, jest i kocha choćby nie wiem co.
|
|
 |
Nosek do góry.. ktoś tu Cię kocha!
|
|
|
|