![Próbuję usnąć nie potrafię. Odpalam papierosa może później zasnę. Może później... chociaż oczy które mokną bardzo potrzebują snu a ja nie daję im odpocząć.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Próbuję usnąć, nie potrafię. Odpalam papierosa może później zasnę. Może później... chociaż oczy które mokną bardzo potrzebują snu, a ja nie daję im odpocząć.
|
|
![Przecieram oczy dotyk powiek serca musnął. Ta jedna łza wiele tłumaczy gdy jest Ci smutno.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Przecieram oczy, dotyk powiek serca musnął. Ta jedna łza wiele tłumaczy gdy jest Ci smutno.
|
|
![Kocham kiedy czuje obok Twoje serce. ♥](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Kocham, kiedy czuje obok Twoje serce. ♥
|
|
![Spijam gorycz popełniamy tyle błędów. Pierdolony sen z tarota zawijany w milion skrętów.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Spijam gorycz, popełniamy tyle błędów. Pierdolony sen z tarota zawijany w milion skrętów.
|
|
!['a ja chyba chciałbym zabrać zabawki lub chociaż przez chwilę pogadać od serca.'](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
'a ja chyba chciałbym zabrać zabawki lub chociaż przez chwilę pogadać od serca.'
|
|
!['nie bój się płaczu czasami w każdym coś pęka.'](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
'nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.'
|
|
!['jesteśmy ślepi naiwni niewierni dziwni a razem z nami setki obietnic.'](http://files.moblo.pl/0/2/36/av65_23630_6e87ef88414a56ec815c5d0db82bfbf3.jpg) |
'jesteśmy ślepi, naiwni, niewierni, dziwni a razem z nami setki obietnic.'
|
|
![Obudzę się w kolejny ciężki poranek i zapomnę wszystkie gęby poznane.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Obudzę się w kolejny ciężki poranek i zapomnę wszystkie gęby poznane.
|
|
![Uderzyła we mnie chora rzeczywistość. Jednym dotkliwym i siarczystym policzkiem uciszyła moje ego. Zmieszała moje życie z błotem. Rozbiła mnie jak lustro. Sprawiła że stałam się bezduszną egoistką. Wepchnęła mnie z cynicznym uśmiechem na ustach w wir pracy i obowiązków.Uwięziła w niewidzialnej aurze nie do przebicia.Starałam się naprawdę starałam się z niej wydostać wyciągając dłoń w kierunku tych których jeszcze niedawno z czystym sumieniem nazywałam przyjaciółmi. Wtedy ponownie się pojawiła. Zamknęła me ciało w swym żelaznym uścisku po czym obtoczyła mnie nie tylko swymi obślizgłymi łapami ale i sznurami. Wyrywam się. To boli. Rany powstałe w wyniku wiązadeł krwawią. Choć bezgłośnie wołam o pomoc jestem tylko jej. To te skuwrialstwo odciąga mnie od wszystkich wkoło. Jestem tylko ja i ona.No może jeszcze gram koki pełniący rolę przyjaciela. slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Uderzyła we mnie chora rzeczywistość. Jednym dotkliwym i siarczystym policzkiem uciszyła moje ego. Zmieszała moje życie z błotem. Rozbiła mnie jak lustro. Sprawiła, że stałam się bezduszną egoistką. Wepchnęła mnie z cynicznym uśmiechem na ustach w wir pracy i obowiązków.Uwięziła w niewidzialnej aurze nie do przebicia.Starałam się, naprawdę starałam się z niej wydostać wyciągając dłoń w kierunku tych, których jeszcze niedawno z czystym sumieniem nazywałam przyjaciółmi. Wtedy ponownie się pojawiła. Zamknęła me ciało w swym żelaznym uścisku, po czym obtoczyła mnie nie tylko swymi obślizgłymi łapami, ale i sznurami. Wyrywam się. To boli. Rany powstałe w wyniku wiązadeł krwawią. Choć bezgłośnie wołam o pomoc jestem tylko jej. To te skuwrialstwo odciąga mnie od wszystkich wkoło. Jestem tylko ja i ona.No może jeszcze gram koki pełniący rolę przyjaciela. / slonbogiem
|
|
|
|