głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika laoa

Na tym polegał problem z przyzwyczajaniem się do ludzi   odchodzili i trzeba było za nimi tęsknić.

baunsuuj dodano: 31 maja 2016

Na tym polegał problem z przyzwyczajaniem się do ludzi - odchodzili i trzeba było za nimi tęsknić.

''I bardzo nie mam ochoty poznawać znów kogoś nowego i znów się starać  i wierzyć w to co mówi''.

baunsuuj dodano: 31 maja 2016

''I bardzo nie mam ochoty poznawać znów kogoś nowego i znów się starać, i wierzyć w to co mówi''.

Nieobecność nie oznacza przecież zapomnienia.

baunsuuj dodano: 31 maja 2016

Nieobecność nie oznacza przecież zapomnienia.

Will you still love me when   I'm no longer young and beautiful?

baunsuuj dodano: 31 maja 2016

Will you still love me when I'm no longer young and beautiful?

 Ile można czekać  pragnąć  nie skoczyć po nową szansę?

diillady dodano: 24 maja 2016

"Ile można czekać, pragnąć, nie skoczyć po nową szansę?"

Pojawić się jak nieproszony gość. Wywrócić wszystko do góry nogami i roztrzaskać w pył. Cały ład  porządek  bezpieczną pustkę pozbawioną emocji. Mój mały mroczny wszechświat. Wyrwać z sideł melancholii. Otrząsnąć. Wybudzić ze snu. Zachłysnąć życiem na nowo. Zaciekawić i zaskoczyć. Smutki wymieść w kąt. Dniom nadać sens. A duszy podarować uśmiech. Wnieść radość. Nadzieję. Wzniecić emocje nigdy wcześniej nieznane. Poruszyć skamieniałe serce. Nawiązać więź  jedyną taką. Dać przedsmak szczęścia. I zniknąć? Jak skurwiel?   dl

diillady dodano: 19 maja 2016

Pojawić się jak nieproszony gość. Wywrócić wszystko do góry nogami i roztrzaskać w pył. Cały ład, porządek, bezpieczną pustkę pozbawioną emocji. Mój mały mroczny wszechświat. Wyrwać z sideł melancholii. Otrząsnąć. Wybudzić ze snu. Zachłysnąć życiem na nowo. Zaciekawić i zaskoczyć. Smutki wymieść w kąt. Dniom nadać sens. A duszy podarować uśmiech. Wnieść radość. Nadzieję. Wzniecić emocje nigdy wcześniej nieznane. Poruszyć skamieniałe serce. Nawiązać więź- jedyną taką. Dać przedsmak szczęścia. I zniknąć? Jak skurwiel? / dl

  Bo życie jest jak teatr marzeń i traci sens  gdy nie ma wrażeń.

diillady dodano: 18 maja 2016

" Bo życie jest jak teatr marzeń i traci sens, gdy nie ma wrażeń."

Wszystkie silne charaktery tworzyły się w samotności.

diillady dodano: 17 maja 2016

Wszystkie silne charaktery tworzyły się w samotności.

Czemu tak jest  że ciągle to Ty musisz się starać o innych?

baunsuuj dodano: 16 maja 2016

Czemu tak jest, że ciągle to Ty musisz się starać o innych?

Jasne  olewaj mnie dalej  a później żałuj  że mam swoją dumę.

baunsuuj dodano: 16 maja 2016

Jasne, olewaj mnie dalej, a później żałuj, że mam swoją dumę.

Żyć długo i szczęśliwie   to już chyba niemożliwe.

diillady dodano: 13 maja 2016

Żyć długo i szczęśliwie - to już chyba niemożliwe.

Darłam się wniebogłosy na porodówce  gdy on wsiadał na swój nowy  komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła  on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś  kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł  że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń  a ich jakoś  liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek  tylko światopogląd  nastawienie  priorytety i po prostu to  jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie  szukając informacji w dowodzie osobistym   pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia   tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja  jak i on  kryliśmy się z tym  przymrużaliśmy oczy  chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym  co wydawało się ważne   poznaniu. I trafiliśmy.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

Darłam się wniebogłosy na porodówce, gdy on wsiadał na swój nowy, komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła, on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś, kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł, że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń, a ich jakoś, liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek, tylko światopogląd, nastawienie, priorytety i po prostu to, jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie, szukając informacji w dowodzie osobistym - pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia - tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja, jak i on, kryliśmy się z tym, przymrużaliśmy oczy, chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym, co wydawało się ważne - poznaniu. I trafiliśmy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć