|
"- Kocham cię, bo mi przerywasz i to często. Kocham cię, bo jesteś piękna, inteligentna i seksowna. - Zawstydzasz mnie. - To kolejny powód. Nie zdajesz sobie sprawy jak na mnie działasz. Śmiejesz się jak czteroletnia dziewczynka. Nigdy się nie poddajesz, jesteś niesamowita. - Ty też. Dlatego, że potrafisz to wszystko powiedzieć.
|
|
|
'Nie mów 'może', jeśli chcesz powiedzieć 'nie'.
|
|
|
czemu tak jest, że to ja ciągle się muszę starać o innych?
|
|
|
Wieczór.. On najbardziej przypomina ludziom o samotności.
|
|
|
Mam to, czego całkiem niedawno tak bardzo chciałam. Wszystkie te żałosne melanże i popijawy w każdy weekend, nocne powroty do domu.Jego pożądanie mojej cielesności, równie żałosne, jak moja chęc oddania się w jego ramiona. Wyłączyłam 3/4 uczuć. Mam znajomych, mam te śmieszne kilka złotych, nie mam czasu, nie mam chęci do życia.Tak bardzo tego chciałam, a teraz zastanawiam się, gdzie w tym wszystkim jestem ja?|k.f.y
|
|
|
problem niektórych kobiet polega na tym, że ekscytują się byle czym . a później biorą z tym ślub
|
|
|
Czasami ludzie potrzebują drugiej szansy , ponieważ czas nie był gotowy na pierwszą...
|
|
|
Dobrze się bawię, od kilku dni codziennie wlewam w siebie alkohol i zachowuję się niekoniecznie moralnie. Mam to gdzieś, serio. Przestałam przejmować się tym co powiedzą o mnie ludzie, czy w ich oczach będę dziwką czy aniołkiem. Oni i tak napierdalają, bo cierpią na syndrom "nie mam własnego życia". Żyję, zaczęłam oddychać i choćbym miała się tym zachłysnąć, nie żałuję. /esperer
|
|
|
est taki cudowny. uwielbiam te chwile kiedy jest blisko mnie. kiedy widzę jego uśmiech i czuję jak mnie przytula. i wtedy chce po prostu piszczeć ze szczęścia, ale jak małe dziecko mocno się przytulam i chowam twarz w jego ramionach. wydaje się wtedy taka malutka, że może mnie całą schować. "Tam będziesz bezpieczna" tak szepcze serce. i ja to wiem. słucham bicia jego serca i zaciągam się powietrzem przepełnionym jego zapachem. tak. mogę powiedzieć teraz, że jestem szczęśliwa. chyba ogromnie się zakochuje. kochanie mam ci tyle do powiedzenia. ale chyba mamy całe życie? kiedyś nie chciałam żyć. każdy dzień był cierpieniem. teraz każdego dnia budzę się z myślą, że Cię zobaczę. chociaż tyle, a dla mnie AŻ tyle. zmieniłeś mi całe życie. zmieniłeś mnie i za to Ci dziękuję. Dziękuje za to, że od nowa nauczyłeś mnie czuć
|
|
|
nie jestem łatwa do ogarnięcia dla ludzi "z zewnątrz" - bo dopiero, gdy mnie poznasz dokładniej, będziesz wiedział jaka jest granica mojej wytrzymałości, a przy tym poznasz po mojej minie, kiedy zaczynam się wkurwiać. dopiero, gdy ogarniesz mój dystans do samej siebie, zrozumiesz moje żarty, i to, dlaczego lubię ciągnąć bekę, nawet ze swojej osoby. dopiero, gdy porozmawiasz ze mną więcej niż pięć minut, zrozumiesz, że nie należę do głupiutkich laseczek, i , że kocham sakrazm. dopiero, gdy spędziesz ze mną jakiś czas, zrozumiesz, że szybko się denerwuję, bronię swojego zdania cholernie zawzięcie, i nigdy nie daję wjechać sobie na rodzinę. dopiero, gdy mnie poznasz, będziesz wiedział, że lubię intrygować - bo to tak bardzo zagadkowe, a nie lubię być zwykłym, szarym, prostym człowiekiem.
|
|
|
- Masz jakieś wady? - Szczerość. - Myślę że to zaleta. - Gówno mnie obchodzi co myślisz.
|
|
|
|