 |
zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje, nieprzemyślane akcje, i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną - jesteście osobno, z tyłu. już nie mogę na Was liczyć, już nie idę przed siebie, pewna, że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to, tak bardzo mocno. || kissmyshoes
|
|
 |
"nie chcę spadać w dół. padam znów, znowu nie czuje już tchu, pomóż! brakuje mi snu, domu. pakuje sie w gnój, co rusz."
|
|
 |
A może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje.
Weź mnie za rękę, kochajmy się przy księżycowym świetle.
|
|
 |
Czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać
wziąć Cię za rękę i uciec na koniec świata.
|
|
 |
Kiedyś dużo chętniej mówiłam o emocjach,
dziś to słowo traktuję jako obciach.
|
|
 |
Mam pięści całe we krwi i chyba całkiem dobry powód
by powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc.
|
|
 |
Mimo wszystko zaufałam Ci na przekór temu,
bo byłeś zerem a ja chciałam pomóc zacząć od zera zeru.
|
|
 |
Teraz czuje się średnio, ale odsuń swoją ciekawość,
i tak wiemy,że mój ból sprawia Ci radość.
|
|
 |
Wiele odczytasz z twarzy i oczu,
czasem wystarczy spojrzeć by poczuć.
|
|
 |
A to co kiedyś było wszystkim teraz już nie ma znaczenia,
po prostu żyjesz szukając wciąż nowego sensu istnienia.
|
|
 |
Może myślisz, że to dla mnie łatwe,
ale tracę oddech, gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
 |
Z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedie,
nie musisz grać - zawsze mówisz brednie.
|
|
|
|