 |
Są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. Choćby nie wiadomo jak nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. I mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
niby uczymy sie na bledach, a dalej zasypiam w dzien, nie mogac potem zasnac w nocy, znowu slodze za duzo, znowu pije za goraca herbate parzac sobie usta, znowu za toba tesknie a wiem, ze nie powinnam / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
czasami chce, bys byl przy mnie zawsze, rano, po poludniu, w nocy, a czasem mam ciebie dosc i nie pragne niczego innego jak zostac sama na zawsze. sprzecznosc uczuc? nie, dość swiata / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Czuję to tak mocno, jak jeszcze nigdy dotąd. Kiedy siedzę tutaj z fajkiem, z ciężkim kacem, późną nocą...
|
|
 |
Pije, pije, pije, pije do nieprzytomności,
Gdy zabierasz coś mi to ja robię coś ci, jeśli daję w szyje, to robię to dla mojej przyjemności,
Ty nic nie pojmujesz, gdzie ja teraz się znajduję,
Chciałabyś mnie nieć, ale nie chciałabyś mnie, czujesz?
|
|
 |
nie lubię pustych 4 ścian.
|
|
 |
nie jestem piękna , mam za krótkie nogi , wyjebane na ludzi , uważam , że zwierzęta są bardziej przyjazne niż ludzie , wredna i nieznośna . nadal chcesz w to brnąć ? gratuluje odwagi , chłopie .
|
|
 |
przeszlosc jest jak znak zakazu - nigdy tam nie wchodz / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
na mojej twarzy mozna zobaczyc juz usmiech, mimowolnie kąciki ust podnaszą mi sie do góry kiedy przypomne sobie, ze nadal jestes sam / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
jestem pewna, ze kiedys sie spotkamy. Kiedys w koncu spojrze ci w oczy, usmiechne sie i powiem 'czesc' , po czym sie miniemy i znowu bede cierpiec / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
podziwiam tych, ktorzy po najtrudniejszych chwilach potrafia podniesc głowy i isc dalej / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Życie jest okrutne bo daje mniej niż chcesz
|
|
|
|