 |
zapytaj mnie, zapytaj mnie, czy Cię kocham.
|
|
 |
w spazmach płaczu, zdjąć z siebie uczucia, wcisnąć je do pralki, wyczyścić. zacząć na nowo, zapomnieć. a przy następnym przypadkowym spotkaniu, na nowo Cię pokochać.
|
|
 |
staram się, nie mam pewności czy to się opłaci, czy coś z tego będzie, ale mimo to się staram, bo wciąż mam nadzieję .
|
|
 |
te łzy, pozagryzane do krwi wargi, zaciśnięte w pięści dłonie i szept, że to nie powinno się tak skończyć. te chwile, ułamki sekund, kiedy świat wysuwa Ci się spod stóp.
|
|
 |
każdej nocy płaczesz do poduszki, zastanawiając się dlaczego Tobie się to przytrafiło, dlaczego każdy moment musi być taki trudny.
|
|
 |
dam radę. no, przecież dam radę. dam radę, bo przecież w końcu to Ja. muszę dać radę. NIE KURWA, NIE DAM RADY, PRZECIEŻ GO KOCHAM JAK POJEBANA.
|
|
 |
- przytyłaś? - zaraz ci przypierdolę. - zwiększyłaś masę objętościową?
|
|
 |
i znowu kolejny samotny wieczór, słuchając w kółko tego samego utworu.
|
|
 |
bez makijażu. w za dużej koszulce. w mokrych włosach, których kosmyki opadały na ramiona, siedziała i tuląc do siebie misia, myślała o Nim.
|
|
 |
smutek i łzy chowam do kieszeni czas wyciągnąć uśmiech z szuflady i przyjebać na mordę .
|
|
 |
nie pozwól , by twoje życie straciło sens przez osobę , która po prostu nie jest ciebie warta .
|
|
 |
prędzej czy później to wszystko wróci,to co tak nagle wypadło nam z rąk.
|
|
|
|