|
Jest jakaś granica? Tych wszystkich prób, tych możliwości. Czy jest gdzieś koniec? Tych niecelnych strzałów, tych nieudanych zagrań. Powiedz mi, czy nadchodzi w życiu taki moment, w którym poznajesz kogoś i wiesz, wiesz, że to ten człowiek, ten, na którego tyle czekałaś i o którym tyle rozmyślałaś? Powiedz mi, czy ta życiowa pułapka ma swój kres? Czy te wszystkie próby się kiedyś skończą i wreszcie dane będzie poznać sens swojego życia w ludzkiej postaci? To się chyba wie, prawda? Trzymasz kogoś za rękę i wiesz. Jest tak? Czy może to się nigdy nie zdarza? Może błądzimy do końca swojego życia w poszukiwaniu czegoś, co nie istnieje? [ yezoo ]
|
|
|
(...) ale możesz wszystko..bo Ci kurwa wolno! Bo ważne, żebyś znalazła swoja harmonie w tej całej nienawiści, która Cię właśnie dopadła i szajsie, w którym się obracasz niemal codziennie.
|
|
|
Unikanie rozmów i niemyślenie o tym wszystkim, jest Twoim azylem. Nie dopuszczasz do siebie wielu myśli. Nie rozmawiasz na wiele tematów, unikasz nawet konfrontacji jakiejkolwiek twarzą w twarz, bo tak jest łatwiej. Jednak najtrudniejsze jest to, że w na każdym aspekcie Twojego życia są problemy. Na każdej, i nie wiesz jak sobie z tym poradzić. Wiesz, że nie wszystkie problemy znikną. Wiesz to z własnego doświadczenia i upływu czasu. Jedno jest pewne, część Twoich problemów zostanie i się nie skończy... nie bardzo wiesz. A może nie masz już nadziei na jakiekolwiek zmiany i rozwiązania. Tak, nie masz już nadziei, bo tak jest łatwiej, bo nadzieja również Cię sprowadza na sam dół. a tego nie chcesz i nie pozwolisz na to. Jakoś musisz znaleźć harmonie w tym całym szajsie, który Cię otacza. Nawet jeśli ta harmonia miałaby być samotnością, na która sama się zdecydowałaś i unikaniem rozmów i brakiem myślenia. Możesz się nawet zamknąć na te problemy, chociaż to zapewne ich nie rozwiąże(...)
|
|
|
Karma to naprawdę dziwka, która ze mną ewidentnie pogrywa. Ta suka zawsze wraca.
|
|
|
Masz w sobie taką niepewność. Do wszystkiego, do każdego. Za każdym razem, w każdej sytuacji. Wiele przez to tracisz, wiesz? Nie podejmujesz odpowiednich decyzji, nie robisz tego, czego pragniesz. Unieszczęśliwiasz się. Robisz tak wiele rzeczy na przekór sobie, a później pytasz "jak to się mogło stać?". A może by tak odpuścić i dać ponieść się chwili, pozwolić sobie na coś więcej, na coś innego, może nie zawsze przyzwoitego, może niekoniecznie dobrego i ludzkiego, ale w końcu coś naszego. Może warto spróbować, chociaż na chwilę, ten jeden raz, z tym konkretnym człowiekiem. [ yezoo ]
|
|
|
Kiedy już zbierasz popiół, nie pozwól, żeby jakaś mała iskierka wypaliła w Tobie nową nadzieje. Bo popiół może się rozwiać,a wtedy nie będzie co zbierać.
|
|
|
To uczucie ciągnie Cię w dół? Jak daleko spadniesz? Jak długo jeszcze to wytrzymasz? Czy to uczucie wypali Ci wszystko od środka?
|
|
|
Dwulicowość to zasada fałszywego zachowania.
|
|
|
Ile razy zaczynałaś pisać wiadomość i klikałaś delete? Ile razy, myślałaś o tym, że dostaniesz odpowiedź i będziesz musiała podjąć jakąś konwersację? Ile razy zastanawiałaś się na tym, że jednak nie masz na to ochoty. Aspołeczność nie przejawia się tylko w braku spotkań, ale również w braku chęci do jakichkolwiek rozmów.
|
|
|
"Możemy marnować noc na starym filmie
Palić trochę zioła na kanapie w przedpokoju
Kryjówka
Powiedz, że nigdy mnie nie opuścisz" /The Chainsmokers- Roses
|
|
|
Utonęłam.. mimo wszystko i mimo wszystkich.
|
|
|
|