 |
-Czemu tak sadzisz? -jestes taka...taka obojetna... -Wiesz życie skopało mi dupe kilka razy wiec sie uodporniłam się..
|
|
 |
Mogę zaufać Tobie, jej, tamtemu kolesiowi, sprzedawcy, nawet panu od ksero. mogę zaufać każdemu człowiekowi na ziemi. ale tylko jeden raz.
|
|
 |
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
|
|
 |
Po kłótni z rodzicami , przyjacielem który jest dla mnie jak brat , odczuciem że tracę przyjaciółkę , tym jebanym otaczającym mnie syfem , pełnym dwulicowych ludzi , mogę twierdzić , że tak na prawdę , jestem gówno warta.
|
|
 |
Chcesz to się staraj, nie chcesz spierdalaj.
|
|
 |
a najpiękniejsze jest to, że mam do kogo powiedzieć ' przyjacielu ' .
|
|
 |
Mam już dość ale nic nie mogę zrobić,zresztą to się nie liczy więc stawiam na tym pomnik.I możne kiedyś się z tym pogodzę, ale wtedy będziecie tańczyć na moim grobie...
|
|
 |
Wchodzę do klasy i słyszę jak mówi innej że nic dla niego nie znaczę, że to tylko mała przygoda Staje zanim i mówię -Rano mówiłeś mi że to ona nic nie znaczy.
|
|
 |
-Sprawdziła pani sprawdziany? - Nie, mam też innych uczniów. - Zapomniałem zadania domowego.. - DLACZEGO?! - bitch please, mam też innych nauczycieli
|
|
 |
- Zimno mi. - Chcesz moją bluzę? - Nie. - A może czapkę lub rękawiczki? - Nie, dziękuję. - To co mam zrobić, żeby było ci ciepło ? - Po prostu mnie przytul idioto.!
|
|
 |
Rozśmieszyłeś mnie gdy powiedziałeś że jestem małą dziewczynką. Noszę luźne bluzy , szerokie spodnie , noszę słuchawki w uszach , lubię uciekać przed policją , mazać po murach z przyjaciółmi i przeklinać . I uważasz że tak zachowuję się 'mała dziewczynka' ?
|
|
 |
przychodzi facet do pracy cały podrapany , pobity itp .. kumpel go pyta : - kto ci to zrobił ? - żona - jak to żona ?! za co ?! - za '' chyba ty '' - i za to cie pobiła ? a jak dokładnie powiedziałeś ? - ona mówi do mnie '' już się nie kochaliśmy ze dwa lata '' a ja do niej - chyba ty !
|
|
|
|