 |
Wszystko co było puścić z dymem, zwalić na skutek, nie na przyczynę.
|
|
 |
Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
Razem tak wiele choć obiektywnie prawie wcale, ale piękna była każda chwila spędzona razem.
|
|
 |
W każdym detalu, akordzie i dźwięku, bez ciebie życie nie miałoby sensu.
|
|
 |
Obiecuję ci, że kiedyś będziesz moim mężem.
|
|
 |
Teraz wiem, że potrzebuję Cię tu koło mnie. Od dziś do końca świata.
|
|
 |
- Co jest ważniejsze: kochać czy być kochanym?
- A którego skrzydła ptak potrzebuje bardziej: prawego czy lewego?
|
|
 |
Zaczynając od wstawania każdego dnia wczesnym rankiem, przez samotność przy kubku kawy na śniadanie, przez marznięcie na przystanku, przez spanie w autobusach po poprawki ocen w szkole na koniec semestru. Przez wymianę uśmiechów z ludźmi w szkole, przez kupowanie słodkości na drugie śniadanie, przez liczenie czasu do końca lekcji, przez wypady na pizzę po zakupy po szkole. Przez wracanie w ciemności, przez branie gorącego prysznicu, przez picie gorącej herbaty w łóżku po samo zaśnięcie, a nawet i dalej. Potrzebuję Cię, bo bez Ciebie to wszystko nie ma najmniejszego sensu. To jak robienie herbaty bez wrzucenia uprzednio saszetki herbaty do kubka. Jak branie kąpieli bez użycia wody. Jak telefon bez baterii. Jak muzyka z wyciszonym dźwiękiem w telefonie. Jak.. jak ja bez Ciebie. /happylove
|
|
 |
Intrygujesz wyglądem, zatrzymujesz charakterem, rozkochujesz uśmiechem.
|
|
 |
lubię Cię tak trochę z całej siły .
|
|
 |
Uparłam się. Tak. Na Ciebie...
|
|
 |
"Mijam ludzi, na ich twarzach tylko smutek, i nie chce być jednym z tych, co prócz wódki mają już wszystko w dupie."
|
|
|
|