 |
“Jakoś tak wyszło, że posiadam niestety skłonności do autodestrukcji. Gdy jest źle, robię tak, żeby było jeszcze gorzej.”/o.ch
|
|
 |
Pozwól, że powiem ci coś na temat dobra i zła. Nie ma czegoś takiego. Nie ma dobra i zła. Są tylko przegrani i zwycięzcy. To wszystko. Wygrywasz i możesz obwieścić światu, że twoja strona miała racje, że byliście szlachetni i uczciwi. Że ja i wszyscy do mnie podobni byli źli i zepsuci do szpiku kości. Jeżeli wygrasz i powiesz to światu, to świat ci uwierzy./nocne szepty...
|
|
 |
Jeżeli codziennie będziesz wstawać o 7.00, to w końcu stanie się to dla Ciebie normalne. Jeśli dzień w dzień będziesz cierpieć, to przyzwyczaisz się do bólu. Naucz się cierpieć. To jedyne, co możesz zrobić./o.ch
|
|
 |
Jeżeli wiedziałbym, że taką cenę przyjdzie mi zapłacić za to, co zrobiłem, niczego bym nie zmienił. Niczego. Zabijałbym, zdradzał, ranił i kochał ciebie, mimo wszystko./o.ch.
|
|
 |
Mała, pamiętaj, zawsze będę Cię kochał. Nawet jeśli się okaże, że nie istniałaś, ale zaraz, to niemożliwe, bo istniałaś, istniejesz we mnie. Czy ktoś ma chusteczkę? Z chloroformem?/Nocne szepty..
|
|
 |
O Panie, daj mi broń, przysięgam zastrzelę jego lub ją. O Panie, daj mi broń. Mogę nawet zastrzelić siebie./N.E
|
|
 |
Przypomniało mi się dziś, jak kiedyś, na samym początku naszej znajomości, tak bardzo go prosiłam o to, żeby mnie nie skrzywdził, że nie chcę znów przez to przechodzić i że jeśli ma zamiar odejść, nieważne czy za tydzień, miesiąc czy 10 lat, ale jeśli ma zamiar, to niech lepiej zrobi to od razu, bo może nie będzie aż tak boleć. Pamiętam jak obiecał, że nic się nie stanie, jak zapewniał, że przezwyciężymy wszystko, bo to przecież my, a kto inny, jak nie my. I pamiętam, jak się wtedy uśmiechnęłam, takim zupełnie innym uśmiechem. Takim, który miał w sobie wiarę, po prostu zwykłą wiarę w człowieka. /dontforgot
|
|
 |
kiedy Cię widzę to czuję, że nawet moje serce się uśmiecha.
|
|
 |
nie zapiję dwudziestej tabletki, dwudziestym łykiem wódki. bo łudzę się, że już za dziewiętnastym zadzwonisz do mnie i powiesz, że jednak chcesz ze mną spędzić resztę życia. zresztą nie chcę mieć wygrawerowane na nagrobku - umarła bo nie umiała żyć.
|
|
 |
- zapewnij mnie, że nigdy nie pokochasz innej. - nie mogę. - słucham?! - będzie inna. i na pewno będę ją kochał. na pewno będzie do Ciebie wołała 'mamusiu'.
|
|
 |
prawdziwą miłością jest ta, gdy jesteśmy kochani za coś czego sami w sobie nie dostrzegamy.
|
|
 |
my nawet nie mieliśmy siebie w planach, a teraz budzę i zasypiam się z Twoim imieniem na ustach.
|
|
|
|