|
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę,że już go nie kochasz. Nie kochasz go , ale jednak jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
Już Ci mówię Twoje słowo dzisiaj gówno jest warte.
Myślisz, że jesteś na górze, tak naprawdę to parter.
|
|
|
Gdy mówię to co myslę Ty znowu krzywisz gębę, a dane na mój temat jak zwykle masz nie pełne.
|
|
|
Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie.
|
|
|
Zbyt wiele bliskich mi osób zginęło. Ich ból jest tym, co pozwoliło mi dorosnąć i stać się silniejszym.
|
|
|
Ty masz kiłę, ja rzeżączkę więc podajmy sobie rączkę ♥
|
|
|
A co, jeśli to ja dzwigam sens, którego łakniesz?
|
|
|
Pierdolę to, czy żyję czy istnieję tak samo jak to czy po lewej stronie mam mięsień czy serce. Mam wyjebane na to, gdzie tkwi w tym wszystkim sens i chuj mnie obchodzi, że nie powinnam przeklinać. Jebie mnie to, co mówią inni i właściwie tylko Ciebie nie udało mi się nadal olać.
|
|
|
Wróciła do domu chwiejnym krokiem . Stojąc zapłakana w drzwiach z butelką wódki w ręku zobaczyła ją mama. Zsunęła się po ścianie wypowiadając : 'Mamo to wszystko przez niego , przepraszam'.
|
|
|
Była jedna, jedna jak niejedna by chciała tak. Dziś już nie ma tak i nie ma szans i nara.
|
|
|
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach,
Znów musiałem zmarnować szansę.
|
|
|
Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać.
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada mała.
|
|
|
|