 |
|
tylko nie mów mi, że chcieć, to móc.
|
|
 |
|
Strasznie krytycznie na siebie patrzysz.— Dlaczego musisz to usłyszeć od kogoś obcego, by zrozumieć jaka jest prawda i czemu tak się dzieje?
|
|
 |
|
Wiesz co jest jedną z nieodłącznych cech dorosłości?
Samotność.
W najważniejszych chwilach życia jesteśmy sami. Nikt za Ciebie nie zdecyduje co zrobić. Musisz to wziąć na siebie.
|
|
 |
|
Myślę, że na przyjaźń nie ma złotej rady. Przyjaźń moim zdaniem to nie jest mnóstwo wspomnień z daną osobą, czy jakieś niesamowite wspomnienia (choć to często idzie w parze). To nie jest wymienianie się ciuchami, podzielanie pasji czy poglądów religijnych/politycznych. Uważam, że przyjaźń to przede wszystkim świadomość. Przyjaźń to coś jak fakt. Ma swoje prawa oraz zasady, ale tak naprawdę do niczego nie obliguje ani nie wytycza dyrektyw.
Przyjaźń to świadomość, że gdyby coś się działo, ta druga osoba zawsze tam jest. I to bez znaczenia, czy chcesz wpaść na kawę, po prostu pogadać, wyjść na spacer czy najebać się.
To najpierw jest obecność, dopiero potem cała reszta.
|
|
 |
|
Obcasy,głowa i wymagania zawsze na najwyższym poziomie!
|
|
 |
|
Pięć lat temu poznałam chłopaka. Na początku nie czułam nic, z resztą miałam wtedy jakieś 15 lat.. Spotykaliśmy się, pisaliśmy godzinami, czułam wspólną więź.. Ale On był z inną. Mimo tego, że wiedziałam o tym, co do niej czuje, dalej pisałam z Nim, myślałam o Nim... I nagle zaczęłam się przyłapywać na tym, że robię to mimowolnie, w każdej sekundzie moje myśli sprowadzają się do jednego punktu. On dalej był z nią, raz mieliśmy kontakt, raz nie... I tak w kółko. Ja też miałam kogoś, ale jednak mimo wszystko często przyłapywałam się na myśleniu o Nim. Jak nigdy o nikim wcześniej. I nagle stało się, dostałam swoją szansę... Ale to nie byłabym ja, gdybym nie spaliła czegoś po drodze. Tak więc, uwierzcie spaliłam wszystko. On nie chciał mnie znać. I od tej pory myślałam o Nim codziennie.To były najgorsze wakacje jakie wspominam... Pod koniec września zapaliło się zielone światło. Dowiedziałam się, że będzie studiował w moim mieście.
|
|
 |
|
Miłość nas zmienia, to chyba spoko
ale nie będę oceniał jak możemy wejść wysoko
|
|
 |
|
każdy z tych dni, w których chwaliliśmy miłość
gdy mówiłem, że bez Ciebie to ja nie wiem co by było
|
|
 |
|
nie mam nastroju by rozmawiać teraz
gdy między nami brak pokoju jak weekendami w hotelach
|
|
 |
|
myślisz, że ludzie Cię nienawidzą, nie tolerują, pomiatają Tobą... tak, masz rację... robią tak, ponieważ czegoś Ci zazdroszczą... / tonatyle
|
|
 |
|
Sometimes we all are gettin lonely... - Czasem wszyscy stajemy się samotni...
|
|
|
|