głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ladyfromthewindow

 Dobra małolata  zbieraj się. Zaraz po Ciebie będę. Uśmiecham się głupio do telefonu  zgarniam torebkę  fajki  telefon i klucze do domu. Wskakuję do jego samochodu i od razu zaczynam gmerać przy radiu. Już chcesz wysiąść? Szczerze zęby w głupim uśmiechu i dopiero wtedy odzywam się do niego  rzucając ciągle uwagi na temat jego jazdy i tego  że nas zaraz zabiję. Dla niego jestem pyskatym dzieciuchem  wyszczekaną dziewczyną która go niemiłosiernie wkurwia. On dla mnie jest kolesiem który ciągle nadaje na rapie który potrafi okleić mi cały pokój karteczkami z głupimi tekstami. I chuj  że się kłócimy często i mamy ochotę zabić nawzajem  ważne  że mimo tego znajdujemy wspólne fale  że pilnuję mnie na imprezie i jestem jego ulubionym pyskatym stworzeniem. esperer

esperer dodano: 27 czerwca 2012

-Dobra małolata, zbieraj się. Zaraz po Ciebie będę.-Uśmiecham się głupio do telefonu, zgarniam torebkę, fajki, telefon i klucze do domu. Wskakuję do jego samochodu i od razu zaczynam gmerać przy radiu.-Już chcesz wysiąść?-Szczerze zęby w głupim uśmiechu i dopiero wtedy odzywam się do niego, rzucając ciągle uwagi na temat jego jazdy i tego, że nas zaraz zabiję. Dla niego jestem pyskatym dzieciuchem, wyszczekaną dziewczyną,która go niemiłosiernie wkurwia. On dla mnie jest kolesiem,który ciągle nadaje na rapie,który potrafi okleić mi cały pokój karteczkami z głupimi tekstami. I chuj, że się kłócimy często i mamy ochotę zabić nawzajem, ważne, że mimo tego znajdujemy wspólne fale, że pilnuję mnie na imprezie i jestem jego ulubionym pyskatym stworzeniem./esperer

Nie żebym się skarżyła czy coś  ale zjebałeś mi trzy lata życia. esperer

esperer dodano: 27 czerwca 2012

Nie żebym się skarżyła czy coś, ale zjebałeś mi trzy lata życia./esperer

Marzę o tym że pewnego dnia wrócisz  zobaczysz mnie taką drżącą na całym ciele i po prostu przytulisz. Wtedy serce się uspokoi  oddech umiarkuje  a dłonie sięgną Twoich odnajdując tam stabilizacje. Wyszepcesz  że cholernie za mną tęskniłeś  a ja wybaczę Ci wszystko. esperer

esperer dodano: 27 czerwca 2012

Marzę o tym,że pewnego dnia wrócisz, zobaczysz mnie taką drżącą na całym ciele i po prostu przytulisz. Wtedy serce się uspokoi, oddech umiarkuje, a dłonie sięgną Twoich odnajdując tam stabilizacje. Wyszepcesz, że cholernie za mną tęskniłeś, a ja wybaczę Ci wszystko./esperer

Codziennie z nią rozmawiałam. Przyszła samobójczyni  ze smutkiem i przerażeniem w oczach. Bała się śmierci  ale życie ją przerastało każdego dnia. Wrzeszczałam na nią  tłumaczyłam  płakałam  błagałam  opadałam z sił równocześnie z tą dziewczyną która każdego dnia odpadała ze świata. Umierała częściowo  rozkładała to na raty  a ja to widziałam  byłam przy tym  modliłam się  żeby los wreszcie stanął po jej stronie. Ona nigdy nie odpowiadała  nie reagowała  patrzyła tylko tym swoim pustym wzrokiem i bezdźwięcznie wydawała się mówić 'dobrze wiesz  że muszę odejść  że nie dam rady'. Chudsza  wymykała mi się między palcami. W końcu odwróciłam się od lustra  przestałam walczyć. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2012

Codziennie z nią rozmawiałam. Przyszła samobójczyni, ze smutkiem i przerażeniem w oczach. Bała się śmierci, ale życie ją przerastało każdego dnia. Wrzeszczałam na nią, tłumaczyłam, płakałam, błagałam, opadałam z sił równocześnie z tą dziewczyną,która każdego dnia odpadała ze świata. Umierała częściowo, rozkładała to na raty, a ja to widziałam, byłam przy tym, modliłam się, żeby los wreszcie stanął po jej stronie. Ona nigdy nie odpowiadała, nie reagowała, patrzyła tylko tym swoim pustym wzrokiem i bezdźwięcznie wydawała się mówić 'dobrze wiesz, że muszę odejść, że nie dam rady'. Chudsza, wymykała mi się między palcami. W końcu odwróciłam się od lustra, przestałam walczyć./esperer

Zabierz mnie do prawdziwego miejsca  zabierz mnie do swojego serca  do swoich ramion. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2012

Zabierz mnie do prawdziwego miejsca, zabierz mnie do swojego serca, do swoich ramion./esperer

Ludzie wierzą w Boga  rośliny  zwierzęta albo jeszcze inne bóstwa. W szczęście  przeznaczenie i horoskopy. Ja uwierzyłam w Nas. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2012

Ludzie wierzą w Boga, rośliny, zwierzęta,albo jeszcze inne bóstwa. W szczęście, przeznaczenie i horoskopy. Ja uwierzyłam w Nas./esperer

Wierzyłam Ci. Ufałam jak małe dziecko które zdane jest tylko na wiedzę starszych stawiałam pierwsze kroki tuż obok Ciebie  uczyłam się na wspólnych błędach. Potem upadłam a Ty nie pomogłeś mi wstać. Z gleby się podniosłam już nie jako mała dziewczynka  ale jako osoba która sama sobie da radę  skoro Ty nie chcesz być moją podporą. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2012

Wierzyłam Ci. Ufałam jak małe dziecko,które zdane jest tylko na wiedzę starszych,stawiałam pierwsze kroki tuż obok Ciebie, uczyłam się na wspólnych błędach. Potem upadłam,a Ty nie pomogłeś mi wstać. Z gleby się podniosłam już nie jako mała dziewczynka, ale jako osoba,która sama sobie da radę, skoro Ty nie chcesz być moją podporą./esperer

Podobno trzeba spić naważone sobie piwo. Ja też spijam  łzy płynące z policzków tyle  że to Ty mi je zagwarantowałeś. esperer

esperer dodano: 25 czerwca 2012

Podobno trzeba spić naważone sobie piwo. Ja też spijam, łzy płynące z policzków,tyle, że to Ty mi je zagwarantowałeś./esperer

 Widzisz? Podciągnęłam rękawek bluzki i pokazałam mu rząd białych blizn. Co to? Patrzył z niedowierzaniem i dotknął opuszkami palca tych miejsc. Wspomnienia po nim. Mruknęłam i szybko zsunęłam materiał. Czemu?  Każda kreska to ból zadany przez niego. Odpowiedziałam i zmarszczyłam brwi gdy pocałował mnie tuż nad lewą piersią. Co Ty robisz?  Musiałem pocałować Twoje serce   przeprosić za tamtego skurwiela i dać mu obietnice  że już nie będzie cierpieć. esperer

esperer dodano: 25 czerwca 2012

-Widzisz?-Podciągnęłam rękawek bluzki i pokazałam mu rząd białych blizn.-Co to?-Patrzył z niedowierzaniem i dotknął opuszkami palca tych miejsc.-Wspomnienia po nim.-Mruknęłam i szybko zsunęłam materiał.-Czemu? -Każda kreska to ból zadany przez niego.-Odpowiedziałam i zmarszczyłam brwi gdy pocałował mnie tuż nad lewą piersią.-Co Ty robisz?- Musiałem pocałować Twoje serce , przeprosić za tamtego skurwiela i dać mu obietnice, że już nie będzie cierpieć./esperer

Jestem kaleką. Nie fizycznym  ale psychicznym. Jestem połamanym człowieczkiem  złamanie z przemieszczeniem w okolicach serca. esperer

esperer dodano: 25 czerwca 2012

Jestem kaleką. Nie fizycznym, ale psychicznym. Jestem połamanym człowieczkiem, złamanie z przemieszczeniem w okolicach serca./esperer

Godzinna 00:01  czekam aż napiszesz  żebym był. Boję się  że śpisz i nie będziesz potrzebowała już mojej bliskość. Godzina 00:10  wciąż czekam. Chodzę po całym pokoju  i się martwię. 00:20 siedzę pod ścianą  i trzymam się za głowę. Co się stało ? Usnęła jednak beze mnie? 00:40 kładę się spać  z telefonem w ręku dopóki jeszcze nie śpię  czekam. Mam już gotowego blanta  romantyczny film i mrożoną pizzę. 00:50 prawie już śpię  powieki mam ciężkie  szykuje się na sen. 01:00 spoglądam ostatni raz w telefon. Dzwonek do drzwi  kto to ? o tej porze ? Idę otworzyć  nie wierzę  to Ona. 01:03 całuje mnie w policzek  i mówi  że dzisiaj Ona odwiedza mnie  przeprasza  ale chciała żeby to była niespodzianka. 02:30 usypia na moim ramieniu  obejmując ręką moją klatkę piersiową. 02:35 całuje ją w czoło  zamykam oczy i mówię dobranoc dodając  że bardzo ją kocham.

ej.malaa dodano: 25 czerwca 2012

Godzinna 00:01, czekam aż napiszesz, żebym był. Boję się, że śpisz i nie będziesz potrzebowała już mojej bliskość. Godzina 00:10, wciąż czekam. Chodzę po całym pokoju, i się martwię. 00:20 siedzę pod ścianą, i trzymam się za głowę. Co się stało ? Usnęła jednak beze mnie? 00:40 kładę się spać, z telefonem w ręku dopóki jeszcze nie śpię, czekam. Mam już gotowego blanta, romantyczny film i mrożoną pizzę. 00:50 prawie już śpię, powieki mam ciężkie, szykuje się na sen. 01:00 spoglądam ostatni raz w telefon. Dzwonek do drzwi, kto to ? o tej porze ? Idę otworzyć, nie wierzę, to Ona. 01:03 całuje mnie w policzek, i mówi, że dzisiaj Ona odwiedza mnie, przeprasza, ale chciała żeby to była niespodzianka. 02:30 usypia na moim ramieniu, obejmując ręką moją klatkę piersiową. 02:35 całuje ją w czoło, zamykam oczy i mówię dobranoc dodając, że bardzo ją kocham.

Gdy będą pytać Cię o swoje ulubione miejsce  chcę byś bezapelacyjnie wskazała moje ramię. Gdy zapytają czy żałujesz  chcę byś powiedziała  że nie możesz tego przeboleć. Gdy zapytają czy coś się nie układa  chcę byś powiedziała  że nie bo nie zwątpisz w moją miłość. Gdy zapytają co chcesz widzieć po przebudzeniu chcę byś powiedziała  że moją twarz. Gdy zapytają czy jesteś bezpieczna  chcę byś powiedziała  że przy mnie właśnie tak się czujesz. Gdy zapytają co robisz w wolnym czasie  chcę byś powiedziała  że łapiesz razem ze mną buchy  które wędrują do płuc za wszystkie Nasze dni. Gdy zapytają na co masz ochotę  chcę byś powiedziała  że na moje ciało. Gdy zapytam  czy kochasz chcę byś odpowiedziała  tak samo mocno jak Ty mnie.

ej.malaa dodano: 25 czerwca 2012

Gdy będą pytać Cię o swoje ulubione miejsce, chcę byś bezapelacyjnie wskazała moje ramię. Gdy zapytają czy żałujesz, chcę byś powiedziała, że nie możesz tego przeboleć. Gdy zapytają czy coś się nie układa, chcę byś powiedziała, że nie bo nie zwątpisz w moją miłość. Gdy zapytają co chcesz widzieć po przebudzeniu chcę byś powiedziała, że moją twarz. Gdy zapytają czy jesteś bezpieczna, chcę byś powiedziała, że przy mnie właśnie tak się czujesz. Gdy zapytają co robisz w wolnym czasie, chcę byś powiedziała, że łapiesz razem ze mną buchy, które wędrują do płuc za wszystkie Nasze dni. Gdy zapytają na co masz ochotę, chcę byś powiedziała, że na moje ciało. Gdy zapytam, czy kochasz chcę byś odpowiedziała, tak samo mocno jak Ty mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć