 |
`. Gdybym mogła przytulić cię tak mocno, jak cię kocham, twoje żebra mogłyby tego nie wytrzymać.
|
|
 |
`. Bo najtrudniej jest odejść. Zostawić coś co dawało tak wiele pozytywnej energii. Tak cholernie dużo radości z życia.
|
|
 |
`. Bo to wszystko przez te twoje pieprzone błękitne oczy, o których marzę co noc. Przez te cholerne oczy w których chciałabym choć raz zatonąć.
|
|
 |
`. przyjaciel? - jest jedyną radością mojego bezsensowego życia, zabiera moje nieszczęście i pozwala cieszyć się chwilą, od razu gdy go widzę poprawia mi się humor i jest tak świetny, że wszystkie dotychczasowe smutki szybko odchodzą w zapomnienie i ma zawsze tyle energii, jak moja ulubiona atomówka.
|
|
 |
`. Nie byłeś nigdy ze mną, tak jak powinieneś być...
|
|
 |
`. Oddałabym każde jutro, za tamten czas
|
|
 |
`. Mimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny.
|
|
 |
`. Między nami nie było żadnych wyznań, pocałunków. Nie zapomnę jednak wspólnych westchnień, spojrzeń i uśmiechu.
|
|
 |
`. czy kiedykolwiek kochałaś kogoś tak mocno, że chciałaś zamknąć się w pokoju, włączyć smutną muzykę i płakać?
|
|
 |
`. dla mnie to było jak spełnienie moich marzeń , dla ciebie kolejna nowa przygoda.
|
|
 |
`. I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka , że trzeba zrezygnować , odpuścić , zapomnieć , iść dalej . I nieważne jak cholernie by Ci zależało...
|
|
 |
`. Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w miesiącu i czuję, że odkąd Cię poznałam, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. ♥
|
|
|
|