 |
`. jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
 |
`. jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż Mu wybaczam.
|
|
 |
`. a do Ciebie nie żywię urazy, nie czuję niechęci. muszę tylko Cię zapomnieć, wypierdolić Cię z pamięci.
|
|
 |
`. Tak. Jestem o Ciebie zazdrosna. Piekielnie zazdrosna. Nie mogę patrzeć jaki jesteś przy niej szczęśliwy. Jak trzymasz ją za rękę. Nie mogę. Nie mam już siły. Myślałam, że będę twarda, że nie zrobi to na mnie żadnego wrażenia. Myliłam się. Jednak nie znam siebie aż tak dobrze. I mimo tego, że mnie tak skrzywdziłeś, chciałabym być na jej miejscu.
|
|
 |
`. i tak powoli, stopniowo, każdego dnia po troszku, wbija Ci nóż w plecy. ona - nadzieja.
|
|
 |
`. Spojrzenia w oczy, których za nic nie oddam.
|
|
 |
`. Fizycznie? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie ? Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane.
|
|
 |
`. Mała dziewczynka pełna gigantycznych trosk.
|
|
 |
`. Chyba za Tobą tęsknie. Chyba Cię kocham. Chyba mnie kurwa pojebało. Chyba na pewno
|
|
 |
`. Naucz się wybaczać, kochaj ponad miarę...
|
|
 |
`. w białą suknię ubrana, wierność Tobie przyrzekać. < / 3
|
|
 |
`. Panowie paniom panie panom. Kochają ranią wyznają kłamią ...
|
|
|
|